#199

[wenprzypracy]

Zwiążcie mnie i nafaszerujcie valium. Albo vicodinem. I obudźcie w środę za tydzień.

Comments

[ororcia]

Rozumiem. Podpisuję się pod prośbą, tylko mnie radzę budzić dopiero 26...
*ściska*

[kaatis]

Ejj! Matura to bzdura, olejmy ją i idźmy jak na jakiś sprawdzian. I damy radę :)

[zielony_banan]

Kaatis ma rację ;)

A poza tym... sama mi mówiłaś przed rokiem, że trzeba być zdolnym, żeby nie zdać matury ;]

A ty zdasz pięknie i śpiewająco ;) I pomyśl, że po maturze coraz bliżej do upragnionego koncertu w czerwcu ;)

[wenprzypracy]

Coby nie było - ja się nie boję, że NIE zdam. Bo że zdam bez problemu to ja wiem.
Kwestia jest tego JAK zdam. Czy wystarczająco dobrze.
Argh.

A Karola za wiele do gadania nie ma bo się jutro z polakiem użerać nie musi :>

[zielony_banan]

Khm... za to w zeszłym roku musiałam się z polakiem użerać :P Mam nadzieję, że nie trafisz na maturę z błędem.

[wenprzypracy]

Ja akurat tę Karolinę nad tobą miałam na myśli xD

[zielony_banan]

Spoko :P

[anjamoire]

Powodzenia, będę trzymać kciuki. :)