UWAGA: Istnieje szansa, że każda notka rewatchowa może zawierać spoilery do całości serialu. Ba, może nawet zawierać spoilery do AtS.
Ciężka płyta. I, na moje nieszczęście, również bardzo dobra. Gdyby była słabsza, mogłabym ją wyśmiać i jakoś się od niej emocjonalnie odizolować...
(
Buffy the Vampire Slayer 5x16-5x19 )
Comments 8
Scena z Glory i (metaforyczne) zasłanianie Dawn własnym ciałem budzi we mnie wszystkie tandetne uczucia, za co z góry wszystkich przepraszam. Jestem tania, Spike z mordą obitą dlatego, że dobrowolnie pozwolił ją sobie obić w imię wyższych celów, strasznie mnie kopie w miękkie.
*5*
Tough Love <333
Bardzo mi się podoba Spike jako "głos rozsądku".
Reply
Spike jest świetny jako głos rozsądku, bo nikt się tego po nim nie spodziewa ;)
Reply
O, właśnie xD
Ja pewnie też bym tak zrobiła po The Body, gdyby nie to, że oglądałam to bardzo późnym wieczorem.
Reply
Jak Hiszpańską Inkwizycją...
Reply
Aż wstyd mi za siebie.
Reply
Reply
Do tego kamera pracuje trochę tak, jak umysł człowieka uderzonego nagłym nieszczęściem - jest trochę chaotyczna i chwilami zawiesza się na obrazach, które nie mają żadnego znaczenia.
Tak! Dokładnie! To jest świetne!
Ominęłam Tough Love w swoim oglądaniu i żałuję, obejrzę chociaż dla tej sceny ze Spike'em (też jestem TAAAAANIA, TAK TAAAAAAANIA...)
Reply
Ja teraz oglądam jeszcze Buffy z przyjaciółką (bo ona koniecznie chce obejrzeć, żeby czytać fanfiki, a odmawia oglądania beze mnie) i w wakacje będę musiała się znowu zmierzyć z The Body...
Reply
Leave a comment