Nie rozumiem jak w kraju trzeciego świata , jakim jest Polska , gdzie oficjalnie można zapłacić pracownikowi za miesiąc około 250 euro do ręki poparcia dla "oburzonych" zamiast stworzenia własnych i walki z bandytyzmem ( bo jak inaczej w/w zarobki można nazwać). W krajach starej unii nie tylko jest rozwinięta opieka społeczna ale również przeciwdziałanie takiemu bandytyzmowi poprzez wprowadzenie minimum socjalnego ( dla nas abstrakcyjne pojęcie) . Każdy obywatel nie pracujący dostaje co miesiąc na życie więcej niż w Polsce wynosi średnia krajowa. U nas można jedynie liczyć na psi grosz przez pół roku . Ja się pytam ; gdzie jest kryzys , u nich , czy u nas ?!?!?!
Comments 3
Reply
Reply
Reply
Leave a comment