Nowe początki, dla Nilc

[pellamerethiel]

SURPRISE!!!!!11 Nie pisałam nic od roku, to jest dokładnie od ostatniej Gwiazdki Lja i bałam się jak to będzie warsztatowo i czasowo - trochę czasu zabrało mi rozkręcenie się, ale w drugiej połowie fik pisał się sam i ostatecznie jestem bardzo zadowolona i mam nadzieję, że Ty też będziesz

Comments

[le_mru]

Jestem bardzo ubawiona faktem, że napisałyśmy dość podobne teksty XDD Nawet ten nieszczęsny taras analogicznie wystąpił! Jak zabawnie porozmieszczałaś te wszystkie postaci po scenie! Ciocia Ellem i wujek Saul na przykład XD Bardzo dziękuję za ekstra prezent, przeczytam jeszcze raz jak będę miała trochę spokoju, ale póki co jestem wzruszona happy endem <3

[pellamerethiel]

Moja pierwsza koncepcja (i zaczęty fik!) był o kampanii wyborczej, gdzie Lee był szefem kampanii Roslin, a Zak szefem kampanii Kary (nad Zakiem się jeszcze zastanawiałam), ale nie dałam rady tego napisać ;D

Twój dopiero zaraz przeczytam, też pewnie padnę na podobieństwach... XD U mnie jest to niestety kawa na ławę re: kto jest kim, ale jak już tak zaczęłam, to tak to później pociągnęłam...

No w którymś versie musieli mieć ten happy end, nie? :D

Dzięki, super, że się podobało <333 Napisz później dokładniej co najbardziej itepe! :D

[soriso]

mnie również rozbawił fakt, że pisałyście to samo życzenie! i przyznam, że mi się akurat bardziej podobała pierwsza część tego tekstu, ta z imprezą i ze zrywaniem. z bliżej nieznanego mi powodu wyobrażałam sobie SIEBIE to na miejscu lee, to na miejscu zaka. na zasadzie: jak to by było zobaczyć karę thrace na imprezie i dowiedzieć się, że jest dziewczyną mojej siostry (jeszcze nie tak źle, bo przynajmniej wiadomo że bi/lesbijka) albo jak to by było gdyby kara thrace ze mną ZERWAŁA. omg. na zmianę miałam również mieszane uczucia co do ich rozmowy na imprezie - nie kupuję na przykład tego, że kara tak szybko powiedziałaby mu tak dużo o swoich rodzicach, ale bardzo bardzo BARDZO podobało mi się to:
- Palisz?
- Nie.
- Trudno. Zapal ze mną. bo to jest ona do bólu, faktycznie

[pellamerethiel]

Dzięki za komentarz <333 To ciekawe, bo mi się właśnie bardziej podoba to co następuje później! (w sensie stylu, nie fabuły, której za dużo tam nie ma) - no jakby Kara okazała się dziewczyną Twojej siostry to by było kiepsko, ale jakby z Tobą zerwała.......................

Masz rację, też czuję tutaj pewien przesyt pod tym względem i wiem że przesadziłam :( Dzięki za uwagę!

Happy end! Moje biedactwa na koniec serialu :(