Artur :( Najbardziej mi się podoba to, że Eames jest taką przeciwwagą dla Artura - inaczej myśli, ma inne podejście do tego całego krążenia po kosmosie, i to chyba nie pozwala Arturowi tak całkiem pogrążyć się w fatalizmie i poczuciu winy (albo nadinterpretuję ;)).
─ Jak w takim razie… Jakim cudem wytrzymujesz tę sytuację ─ zamachał ręką, w której trzymał papierosa ─ jeśli nie wierzysz, że mamy szansę na przetrwanie?
Artur poruszył się, jakby chciał się podnieść lub odsunąć, ale Eames przytrzymał go przy sobie.
─ Normalnie ─ powiedział w końcu Artur. ─ Dzień po dniu. I to nie jest tak, że spodziewam się, że wszyscy jutro umrzemy. Wierzę, że zdołamy uciec cylonom kolejny raz, i kolejny, i jeszcze jeden. Ale ta odyseja kosmiczna musi się kiedyś skończyć. :(
Oni w dużej mierze właśnie dlatego tak dobrze do siebie pasują - przeciwważą się w niektórych kwestiach (w większości, być możeXD), a zgadzają w innych. Artur/Eames <333333333
Comments 4
Najbardziej mi się podoba to, że Eames jest taką przeciwwagą dla Artura - inaczej myśli, ma inne podejście do tego całego krążenia po kosmosie, i to chyba nie pozwala Arturowi tak całkiem pogrążyć się w fatalizmie i poczuciu winy (albo nadinterpretuję ;)).
─ Jak w takim razie… Jakim cudem wytrzymujesz tę sytuację ─ zamachał ręką, w której trzymał papierosa ─ jeśli nie wierzysz, że mamy szansę na przetrwanie?
Artur poruszył się, jakby chciał się podnieść lub odsunąć, ale Eames przytrzymał go przy sobie.
─ Normalnie ─ powiedział w końcu Artur. ─ Dzień po dniu. I to nie jest tak, że spodziewam się, że wszyscy jutro umrzemy. Wierzę, że zdołamy uciec cylonom kolejny raz, i kolejny, i jeszcze jeden. Ale ta odyseja kosmiczna musi się kiedyś skończyć.
:(
Reply
Dzięki wielkie za komentarz! :D
Reply
─ Nie wierzysz w to, że ludzkość przetrwa.
Artur nie podniósł głowy z ramienia Eamesa, ale przechylił ją tak, by na niego spojrzeć. Po chwili milczenia przeniósł wzrok z powrotem na sufit.
─ Nie.
Artur tak bardzo skojarzył mi się tutaj z Lee, że ojej. <333
Reply
Lee <3333
I może spróbuję, ale muszę wymyślić, jak mają się potoczyć ich losy w tym AU, bo nie chcę tego wpasowywać do kanonu, z wiadomych względów.
Reply
Leave a comment