Vardøger [OWuTeMy #3]

Jan 23, 2011 01:42

Autorka: le_mru
Fandom: HP
Występują: Remus, Syriusz, Regulus, James, Dumbledore & ensemble
Ilość słów: 4 100
Ostrzeżenia: "Remus, ty to masz problemy" - cytując mlekopijca. Chłopcy z chłopcami, fantazje, dziwność.
Uwaga: Za betę oraz wyciągnięcie najważniejszych rzeczy z fika (Jedi w kuchni, uderzanie w trumnę, parówki z lodówki oraz picie stopami) dziękuję mlekopijcaRead more... )

owutemy: tydzień trzeci, autor: le_mru, fandom: harry potter, owutemy

Leave a comment

Comments 21

mlekopijca January 23 2011, 00:47:09 UTC
GIF Z WALBURGĄ!

Reply

le_mru January 23 2011, 01:04:38 UTC
To wszystko jej wina.

Reply


zimnyryb January 23 2011, 01:03:16 UTC
Miałaś relację na twitterze. Później być może przeczytam jeszcze raz i napiszę coś mądrzejszego. Na razie lubię to! i kocham Remusa, i nawet ten pairing też.

Reply

le_mru January 23 2011, 01:05:34 UTC
No właśnie nie dawno mi się przypomniało, jak kocham ten pairing. I że Remusa kocham miłością czystą również.

Reply


mlekopijca January 23 2011, 01:09:44 UTC
Głęboki jest ten fik, niczym grób, w którym spocząć miało ciało Głowy Rodu Blacków, zanim Walburga roztrzaskała w strzępy trumnę, rzucając się na nią raz po raz, niczym gif. Pragnienie parówki z metaforycznej i nie tylko lodówki (pełnej Jedi) wydziera z każdego zdania, oj Remusie, Remusie, ty zbyt dobrze wychowany biedny biedny chłopcze z problemami, wśród których najmniejszym jest jak technicznie rozwiązać problem picia herbaty stopami.

Reply

le_mru January 23 2011, 01:13:14 UTC
*nienawidzi... chyba*

Reply


upupa_epops January 23 2011, 02:24:46 UTC
Masz jakiś radar, właśnie dzisiaj zaczęło mi się tęsknić za Regulusem :). A to dość nietypowe, bo ja do bagienka braci Black zaglądam baaardzo rzadko.

Najbardziej mi się chyba podobało, że Dumbledore nie jest człowiekiem, tylko dyrektorem. Nie wiem, może to efekt paskudnego dnia i późnej godziny, ale ten tekst ma taki ciężki, deszczowy klimat, trochę przytłaczający. Możliwe też, że to efekt huśtawki nastrojów Syriusza, który poszedł na pogrzeb, a potem zachowywał się jak straszny chuj, a potem się rozkleił, a potem był Regulus. Ciekawe, czemu odtrącił Lupina, skoro już wtedy zapewne zdradził Voldemorta. Wielu ludzi w takiej sytuacji dałoby się ponieść nadziei przeżycia, a Regulus nie. Ciekawe, czy zachowałby się inaczej, gdyby to Syriusz wyciągnął do niego rękę.

I jeszcze Regulus na cmentarzu bardzo do mnie przemówił - faktycznie taki trochę Syriuszowaty.

Reply

le_mru January 23 2011, 11:08:50 UTC
Regulus to jest dla mnie jedna z najbardziej dramatycznych, epickich historii w całej tej narracji...

Hej, w tym fiku ani razu nie padał deszcz! Ale wiem, o co ci chodzi :P

No cóż, jak ktoś przez całe życie był wychowywany, żeby gardzić ludźmi pewnego pokroju i przez większość tego czasu nie widział błędu w takim rozumowaniu... ciężko jest się nagle przestawić.

Dzięki za komentarz:)

Reply

upupa_epops January 23 2011, 11:24:06 UTC
No cóż, jak ktoś przez całe życie był wychowywany, żeby gardzić ludźmi pewnego pokroju i przez większość tego czasu nie widział błędu w takim rozumowaniu... ciężko jest się nagle przestawić.

Pewnie że tak, i całkowicie kupuję takiego Regulusa. Po prostu spora grupa ludzi w jego sytuacji - wiedząc, że lada dzień najprawdopodobniej umrą i nic na to nie mogą poradzić - najpierw ratowałaby życie, potem myślała o światopoglądzie. Regulus nie i to dużo o nim mówi. Jemu chyba nie pasuje żadna ze stron, ani Śmierciożercy, ani Zakon. Ma jakąś własną Ścieżkę Regulusa Blacka i nie ma dla niego miejsca w spolaryzowanym świecie.

Reply

le_mru January 23 2011, 11:29:03 UTC
DOKŁADNIE TAK. Co jak co, ale każdy członek tej rodziny miał w sobie jakąś żelazną determinację i jak tylko zdecydował się na jakąś drogę... trzymał się jej do końca. Regulus musiał być inteligentny i dojść do wniosku, że obie strony to to samo - samobójstwo...

Reply


magdalith January 23 2011, 15:15:53 UTC
W tym tekście jest wszystko to, co kocham w Twoim pisaniu, a czego mi trochę zabrakło (tylko trochę) w "Teddym" - Twoje obserwowanie detali tego świata chociażby, takim okiem fotografa. Porysowany parapet, cebula w jajecznicy, koszula wyszywana złotą nitką, ciężkie powieki Remusa, czarne skarpetki Syriusza. Ja to wszystko wolę, wolę od Przygód Małych Czarodziejów! I ten piękny opis snu na początku, olaboga.
A pamiętasz, jak byłam Twoją Wielką Fanką *przebłysk* i sikałam w majtki nad każdym nowym odcinkiem Twoich tekstów? Dziś, pod tym to fikiem, jestem bliska tego stanu.

Nie wiem, dla mnie jesteś mistrzynią Huncwotów, nie jakaś tam Rowling.

Jak ja strasznie kocham Lupina -________- I jak strasznie jestem Syriuszem ;_______;
Te huśtawki nastrojów, "Syriusz musiał powiedzieć to, co miał na myśli, inaczej od nieużytych słów głowa napęczniałaby mu jak dynia" i te biedne, biedne Lupiny, które muszą ze mną wytrzymywać...

Co mu strzeliło do głowy? Dlaczego mu to strzeliło?No, dlaczego. Troszkę mnie zaskoczył taki Remus, przyznaję, bo dla ( ... )

Reply

le_mru January 23 2011, 15:20:33 UTC
Mhm, zgadzam się z Tobą. Potrzebowałam czasu, żeby bardziej "wrócić" do nich.

Pamiętam! Nadal wprawia mnie to w pewne zażenowanie.

Jak ja strasznie kocham Lupina -________- I jak strasznie jestem Syriuszem ;_______;

Przybij piątkę. Lupinowe myślenie jest mi tak totalnie obce, że się świetnie bawiłam, jak to pisałam. Ale jest on dla mnie taką osobą, która zaczaja się, a potem nagle! nie wiedzieć czemu! po gryfońsku! coś robi i potem znowu na długo cicha woda... Gryfon w końcu.

Wszystkich ich jest mi zresztą tutaj żal.
Zwruszenie.

Prawie płakałam nad tym ;___________;

PS RACJA, LOL.

Reply

pellamerethiel January 25 2011, 01:17:07 UTC
Prawie popłakałam się na Twoim komentarzu... XD

Jak ja strasznie kocham Lupina -________- I jak strasznie jestem Syriuszem ;_______;
O, ja miałam tutaj prawie odwrotnie - tj. kiedyś "strasznie kochałam Syriusza", teraz go tylko trochę lubię i mam do niego mocny sentyment - a Lupina kocham jeszcze mocniej i mocno nim jestem.

te biedne, biedne Lupiny, które muszą ze mną wytrzymywać...
i
(z nimi też jest trudne życie, może jesteśmy kwita?).
*padła i nie wstaje*

Dobranoc XD

Reply


Leave a comment

Up