Fikaton 6, dzień drugi, ale szósty, ha ha

[akzseinga]

Fik do prompta z dnia drugiego, czyli capsa z "Zakochanego Kundla" lub, jak kto woli, "Lady and the Tramp".

OBIAD NA POPRAWĘ HUMORU
Fandom: Angel
Cordelia, Doyle
"Akcja" rozgrywa się tak przed 1x09, Hero, więc powiedzmy, że spoilery do 1x08, ale tak naprawdę wystarczy znać może trzy odcinki. Nic większego. Tekst o niczym, który w dodatku bardzo

Comments

[drusill_a]

Bardzo mi się podoba, że pozornie to poprostu taki uroczy tekst o dwóch osobach, które zaczynają coś do siebie czuć, a z drugiej strony bardzo smutny, bo wiemy, że ten związek nie zdąży się rozwinąć.Że Może kiedy indziej. nigdy nie nadejdzie:(
Świetne pisanie z perspektywy obojga, słodkie obserwowanie siebie nawzajem, motylki w brzuchu i plan, że zaprosi ją na randkę.
Podejrzewała, że było wiele rzeczy, które powinna mu powiedzieć, i wiele rzeczy, za które powinna mu podziękować, ale - ponownie - wbrew temu, co sądziła większość jej znajomych, Cordelii nie przychodziło łatwo mówienie o uczuciach. Nie miała żadnych oporów przed wypowiedzeniem swojej opinii na jakiś - a najlepiej, czyjś - temat i nie kryła swoich emocji, ale mówienie o uczuciach wiązało się z ukazaniem odrobiny siebie, a w tym Cordelia nie czuła się komfortowo. To jest jedno z lepszych podsumowań Cordy
I wino jak krew, ciekawe skojarzenie:) Poza tym fik narobił mi apetytu, smakowite opisy jedzenia:)