Fikaton 6, dzień piąty

Mar 17, 2009 15:17

Tak zwany kryzys dnia piątego tym razem u mnie nie wystąpił, bo fika wymyśliłam jeszcze wczoraj w nocy i spisałam kilkanaście zdań. Nie wspięłam się może na jakieś straszne wyżyny, ale zaraz wychodzę, więc wklejam, co jest. ;)
Dziękuję idrilka za betę. ♥

Tytuł: Mosty
Autor: pellamerethiel
Fandom: BSG
Postacie: Adamas, Romo, Kelly
Ostrzeżenia: Spoilery do 3x20 ( Read more... )

fandom: battlestar galactica, fikaton 6: dzień piąty, autor: pellamerethiel, fikaton 6

Leave a comment

Comments 14

ringhsilven March 17 2009, 15:01:01 UTC
Koncowka rozklada na lopatki! Tak, znałem Karę Thrace, a ona mnie kochała.)
To zdanie jest po prostu boskie!

Ten Lee w depresji i zalobie jest taki super.
I Adamas (totalnie kanoniczni)
- Mogłeś zginąć - mówi admirał, jakby miał o to do niego pretensje.

I swietny klimat - w ogole sie utrzymuje w Twoich BSG, w sensie, ze dokladnie taki, jaki powinien byc :)

Reply

pellamerethiel March 18 2009, 00:10:21 UTC
Dziękuję Ci bardzo za komentarz :DDD Cieszę się, że ostatnie zdanie przypadło do gustu :)

Reply


magdalith March 17 2009, 15:15:04 UTC
Bardzo podoba mi się pierwszy fragment, Większość z nich sama spłonęła., minuta w kosmosie to bardzo dużo - wow!, i nawet krwawienie przez 2 tygodnie nie wydało mi się zbyt patetyczne i naprawdę mnie poruszyło. Ale już dwa kolejne fragmenty chyba się rozjechały, ten kawałek zaczynający się od "Sam reaguje na to wszystko w sposób bardziej naturalny" bardzo ciężko mi się czytało...
(Ale wiesz? Teraz zastanawiam się, czy to nie jest jakiś problem z moim mózgiem (ten sam problem pojawia się, gdy Lee przemawia - wtedy się wyłączam, bo i tak nie zrozumiem XD), że mam duże kłopoty z odbiorem tekstów, w których jest mało obrazów - być może, gdy nie mam czego sobie wyobrazić, mój umysł staje dęba?).

I chciałam też napisać, że strasznie podoba mi się tytuł, ale okazało się, że to w treści cuta to jednak nie tytuł ;)

Reply

pellamerethiel March 18 2009, 00:17:16 UTC
Możliwe, że Ciebie po prostu nudzi, gdy ktoś za bardzo zagłębia się w psychikę Lee, a ja mam do tego tendencję, bo bardzo się w niego wczuwam i chyba dość dobrze go rozumiem :))) Chociaż mi też podoba się najbardziej ten pierwszy fragment. ;)

Nie, to jednak nie tytuł :D

Dzięki za komentarz! ♥ :)))

Reply


le_mru March 18 2009, 21:59:47 UTC
A ja się zgodzę z Magdą, że dwa kolejne fragmenty Ci się troszkę rozjechały... ale za drugim razem czytało mi się lepiej. Najbardziej podobały mi się fragmenty Adamas moments i ostatnie zdanie. Jestem zdania, że nie: Lee nigdy nie potrafiłby czegoś takiego zrobić, nigdy nie pogodziłby się z tą stratą. Już nigdy nie pogodzi się z ewentualną kolejną stratą. Baltar miał rację: życie Lee kręci się wokół Kary i wokół ojca, on jest chyba najbardziej zależną osób z nich wszystkich tam.

:D

Reply

pellamerethiel March 18 2009, 22:30:48 UTC
Mnie też najbardziej podobał się ten pierwszy fragment, a tak poza tym to jest to zdecydowanie mój najsłabszy tekst na tym fikatonie ;)
on jest chyba najbardziej zależną osób z nich wszystkich tam.
Lol, a mi przy tym teście-dzisiejszym prompcie wyszła dependent personality ;P
Dzięki :)))

Reply


rysiaczek March 19 2009, 00:20:45 UTC
po pierwsze Romo<3
Ekhem.
końcówka. Zabijasz końcówką. Brak Łopatologii, proste stwierdzenie, którym miażdzysz. To chyba Twój najkrótszy fick na tym fikatonie? A tak samo dobry jak pozostałe. Bo przepraszam, ale nie jestem w stanie powiedzieć, który najlepszy. Do BSG piszesz naprawdę cholernie dobrze, wiem, że się powtarzam, ale tak to jest komentować ciągiem - tak, miałam spać godzinę temu, ale oczywiście trafiłam na ficka Galii, a od niej do Twojego i tak to się zaczęło - a, skomentuję jeszcze ten, o jeszcze jeden...
Zrobiłaś tu moje ukochane Adamas issues. I strasznie podoba mi się początek - tu również zauważam pewną właściwość. Masz albo delikatne, wolne, wprawiające w nastrój wejściówki, albo szybkie, mocne i zapadające w pamięć nie, bez skojarzeń, pliis, wyobraźnio.
Powiedzieć moge tylko jedno - kolejny, świetny tekst

Reply

pellamerethiel March 19 2009, 00:32:10 UTC
Skojarzyłam sobie dopiero, jak zobaczyłam to co skreśliłaś XDDD

Adamas issues to jeden z moich najukochańszych wątków tego serialu (już prawie dwa lata temu zachwycałyśmy się nim z Kubiś *__*). Nie, mój najkrótszy fik to ten z Hotchem, który miał ponad 600 słów :)
Dziękuję Ci bardzo, Maszyno Do Komentowania :DDD

Reply


kubis March 21 2009, 13:57:41 UTC
Zgadzam się z dziewczynami, że pierwszy fragment wyszedł Ci najlepiej, zwłaszcza:
Większość z nich sama spłonęła.
<3

Ale w drugim jest Adamas moment i to:
To nie w porządku, ma ochotę powiedzieć, ale milczy.
<3

Reply

pellamerethiel March 21 2009, 14:26:25 UTC
Dzięki za komentarz, fajnie, że się podobało :DDD

Reply


Leave a comment

Up