Drusilla to postać, której nie mogłabym napisać za nim w świecie, a Tobie się udaje... z jej wszystkimi mniejszymi i większymi szaleństwami, dziwactwami i natręctwami. Opisy są prze-śli-czne *__* Powaliły mnie już gwiazdy-echa, dalej kanarek i stokrotki (lol, w pierwszej chwili pomyślałam, że Dru próbowała nakarmić kanarka stokrotkami XD), ale najlepszy był chyba ten fragment o synestezji Dru i tym, jak to ona odbiera wszystko swoimi zmysłami. Angelus - pluszowa czerń *__* I końcówka, smutna. Biedna, biedna Dru. ♥
Spike przynosił jej tylko martwe lalki, którym trzeba było zakrywać oczy. Poza fragmentami, które wymieniłam wcześniej, jeszcze to mi się strasznie podobało. :)
Comments 7
Spike przynosił jej tylko martwe lalki, którym trzeba było zakrywać oczy.
Poza fragmentami, które wymieniłam wcześniej, jeszcze to mi się strasznie podobało. :)
Reply
Dziękuję :)
Reply
Reply
Reply
Wiesz, w tym przypadku (chyba pierwszy raz w życiu) byłam pewna, że Ci się spodoba. Znów Przeczucia ;)
Reply
Reply
Ja też tęskniłam za Dru.
Reply
Leave a comment