Pierwsze prawdziwie wiosenne słońce przekresliło brudy nazbierane tej zimy. Było ich trochę, sięgając apogeum zeszłego tygodnia. Ale teraz... teraz gubimy szale i kurtki, teraz topimy się w czystym niebie, kochamy to miasto i tych ludzi tak jak wcześniej.
Mam kika swoich małych postanowień, mam kilka swoich osób, które pomagają.
Wierzcie lub nie,
(
Read more... )
Comments 3
Reply
Reply
Reply
Leave a comment