ZAKŁADY TANATOLOGICZNE (możliwe spoilery)

[le_mru]

Uroczyście otwieram pierwszą rundę Zakładów Tanatologicznych.

Chyba każdy z nas ma w sobie żyłkę hazardzisty, prawda? Tutaj można się sprawdzić. Co więcej, zakładający nic nie traci, może natomiast wygrać.

Comments

[kubis]

(Poza tym, jeśli go zabiją, rzucam serial.)
To się nazywa bezstronnośćXD Ale ja rozumiem, jakby zabili Sayida... chociaż, kurka, pewnie bym oglądała i tak, żeby się dowiedzieć, jak się skończyło. Ale już bez pasji, że tak powiem.
Od pewnego czasu nie pełni żadnej większej roli.Właśnie złamałaś mi serce. Nie uważam, żeby nie pełnił. Moim zdaniem jest potrzebny jako ten dobry-zły [niby wszyscy są dobrzy-źli, ale kto zastąpi Sayida? Nikt

[kubis]

Ale z drugiej strony... czy zabijaliby dwie osoby z tamtej strony wyspy?... Ale teraz to już tylko teoretyczne rozważania;)

[le_mru]

Ale dobrych-złych jest akurat całe stado - Charlie, Sawyer, Ana... Sayida nawet wyrzucili z dochodzenia (a ja chciałam, by się pobawili w dobrego glinę i złego glinę). Więc fabularnie na razie jest bez znaczenia. Jakkolwiek, gdyby go nie wciągnęli jednak w tę awanturę, która się zapowiada, byłoby to szczytem idiotyzmu - w takich sytuacjach Sayid jest wart dwóch albo trzech. Ale ja też jestem stronnicza :>

Trupy nie muszą mieć połączenia - mogą się dziać różne rzeczy, dwa, trzy różne wątki, powiedzmy. Jak zwykle.

(tak na marginesie: słyszałam plotkę, że jest dość konfliktowa i chcą ją po prostu usunąć z ekipy, ale nie wiem, na ile to jest prawda)

Wiesz, to samo mówili o Shan... ups, to zły argument. XD

Przyjmuję zakład.

[everan]

Co mówiłem z początku, przy tym będę obstawał. Stawiam moje mangosy na Sun (zabić kobietę w ciąży, co za tragizm! Co za ścieżki rozwoju dla Jina!) i na Eko (który pod względem fabularnym już się raczej wypalił. Jeśli jest religijnym mentorem Charliego, to czas, jak w każdej dobrej historii, żeby mentor zniknął).

Przeżyć na 100% muszą Sawyer i Jack. Na 95% Locke, Sayid i Kate.

W sumie po napisaniu tego posta zaniepokoiłem się o Danielle... Ale, mimo wszystko, chyba jednak nie ona ;) Typuję, że Wyspę opuszczą w tym programie... Eko i Sun. Pa, pa :P

[le_mru]

Przyjmuję.

Ale przyznajesz, że dzwon bije też dla Gale'a?

[everan]

Ha, nie przyznaję. Moim zdaniem, Gale wydyma wszystkich i ucieknie z powrotem do swoich. Przewiduję ogólną konsternację, bo prawdopodobnie Locke mu na to pozwoli - zawarli taki dziwaczny układ w Lockedown przecież.

[le_mru]

A ja chcę zobaczyć, jak Sayid i Ana Lucia skopią mu dupę.

[le_mru]

Typuję: Eko i Mike'a. Z Mike'em mam przeczucie... to był mój pierwszy, instynktowny guess, a takie są ponoć najlepsze :)

Cytuję kubis: Gdyby zabili Anę i Sayida, połowa wyspowego testosteronu poszłaby się...

Dalej w kolejce do gilotyny fabuły są moim zdaniem Libby i Sun.

[pellamerethiel]

Mnie się chyba dziś Mike śnił, więc może też powinnam postawić na niego...
Ale byłby numer, jakby zabili Locke'a. I zostawiłby ich z tym przyciskiem, czarnym dymem, tajemnicą wyspy etc. Sporo go było w tym sezonie, ale może dlatego właśnie jest bezpieczny.
Na pewno moim typem jest Sun, a poza tym Libby albo Eko. Na pewno nie oni razem, bo zabicie dwóch Tailies byłoby naciągane. :P
Za Eko przemawia fakt, że będzie miał swój drugi odcinek w tym sezonie i nie bardzo widzę, w jaką stronę miałaby ta postać zdążać. Buduje z Charliem ten kościół, ale nie stał się wcale jakimś kapłanem, właściwie mało go widzimy... Może dostanie jeszcze swoje pięć minut i zginie, a Charlim tak to wstrząśnie, że się nawróci i założy jakąś sektę, hehe. ;)
O Libby wciąż mało wiemy, może bardziej chciałabym, by zginęła, niż to naprawdę czuję...
A patrząc życiowo, to mają z tą aktorką problemy. ;)

Dobra, stawiam na Sun i... niech będzie Eko.
Można w razie czego zmienić?

[le_mru]

Nie można, więc się decyduj - powtarzasz zakład Everana?

[pellamerethiel]

Tak!:)

[le_mru]

Przyjmuję!