o nieeeee, kopytka to koniecznie w sosiku do bigosu :D z cynamonem i cukrem to się kluski je, ale i tak tego nie lubie, kiedys lubiłam, teraz już nie. Za to bigos z chlebem nie brzmi tak strasznie, ale z kopytkami lepiej. No i to jeszcze zalezy od tego kto jaki bigos robi, bo wersji są tysiące, każdy robi inaczej.
OK, kopytka są też dobre z sosem grzybowym :D Prawda, nasz bigos tak zapycha człowieka, że gdybyśmy go jedli z kopytkami lub ziemniakami, to by nic innego się już w żołądku nie zmieściło. XD Z chlebem przynajmniej jest szansa, że inne potrawy na stole też dostaną szansę.
No widzisz, za to nasz kompletnie nie zapycha. Można by jeść go talerzami całymi i się niezapchać, a tak to jak z kopytkami i mięsem mozna się najeść jednym talerzem XD
Comments 4
Reply
Reply
Prawda, nasz bigos tak zapycha człowieka, że gdybyśmy go jedli z kopytkami lub ziemniakami, to by nic innego się już w żołądku nie zmieściło. XD Z chlebem przynajmniej jest szansa, że inne potrawy na stole też dostaną szansę.
Reply
Reply
Leave a comment