Ooo, faktycznie bardzo dobry. Może troszeczkę tylko Ci się rozjechało, ale masz punkty za kreatywne wykorzystanie promptu (fajny był, nie? XD)
Fajne obserwacje:
Nie śniły mu się tylko dlatego, że po prostu nie spał.
I creepy obrazy, od których przeszedł mnie dreszcz:
Charlie stojący ze spuszczoną głową, prawie jak wtedy, kiedy znaleźli go nieprzytomnego, wiszącego na drzewie. Sawyer klęczący na ziemi, z twarzą wykrzywioną bólem i zawiązanymi rękami, przypominający Jackowi przesłuchanie Sayida.
Bije po oczach senne deja vu Jacka. No i te kamienne figury... Ja wiem, że jestem nieuleczalna, ale dla mnie ta twarz z promptu naprawdę przypominała odlewy, które archeolodzy zrobili w Pompejach. W związku z tym figury, które widzi Jack, kojarzą mi się z ludźmi, którzy usiłują uciec przed wybuchającym wulkanem, chociaż z góry wiadomo, że to już niemożliwe. Słowem: ciarki na plecach.
Świetna miniaturka.
A tak nawiasem mówiąc - nie sądzisz, że dobrze by było utrzymać tempo 1 dzień = 1 drabble? ;)
To naprawdę dla mnie?? Dziękuję, dziękuję. :)))) Bardzo mi się podoba.
Najpierw to, że Jack w ogóle nie spał, później te halucynacje: recytujący liczby Christian, Sarah z samolocikiem (jak ja tej *(*&^& nienawidzę! Przepraszam ;))) i matka Jacka z Aaronem w ramionach - to ostatnie zrobiło na mnie największe wrażenie. o_O Fragment, który zacytowała Nilc, jest dla mnie szokujący i właśnie taki creepy. A końcówka, przepraszam za porównanie, bije po głowie. ;PPP Ochhh, Kubiś, tak znakomicie wychodzi Ci to znęcanie się nad Jackiem... normalnie nie mam słów. ♥
Comments 4
Fajne obserwacje:
Nie śniły mu się tylko dlatego, że po prostu nie spał.
I creepy obrazy, od których przeszedł mnie dreszcz:
Charlie stojący ze spuszczoną głową, prawie jak wtedy, kiedy znaleźli go nieprzytomnego, wiszącego na drzewie. Sawyer klęczący na ziemi, z twarzą wykrzywioną bólem i zawiązanymi rękami, przypominający Jackowi przesłuchanie Sayida.
Reply
Fajny ten prompt :D
Reply
Świetna miniaturka.
A tak nawiasem mówiąc - nie sądzisz, że dobrze by było utrzymać tempo 1 dzień = 1 drabble? ;)
Reply
Dziękuję, dziękuję. :)))) Bardzo mi się podoba.
Najpierw to, że Jack w ogóle nie spał, później te halucynacje: recytujący liczby Christian, Sarah z samolocikiem (jak ja tej *(*&^& nienawidzę! Przepraszam ;))) i matka Jacka z Aaronem w ramionach - to ostatnie zrobiło na mnie największe wrażenie. o_O
Fragment, który zacytowała Nilc, jest dla mnie szokujący i właśnie taki creepy. A końcówka, przepraszam za porównanie, bije po głowie. ;PPP Ochhh, Kubiś, tak znakomicie wychodzi Ci to znęcanie się nad Jackiem... normalnie nie mam słów. ♥
Reply
Leave a comment