[HZMG] Na początku była niepewność

[hashhana]

Fandom: Siewca Wiatru/Zbieracz Burz - M.L.Kossakowska
Cykl: Historie z mroków Głębi
Postacie: Lucyfer, Asmodeusz i (w mniejszym stopniu) najbliższa im banda
Chronologia: gdzieś między wczesnym okresem rządów Lucka, a bardziej dojrzałymi, młodzieńczymi latami Asmo. Jakoś tak...
Uwagi: Żyję! Nawet dostałam kopa, by w końcu coś napisać. Brakowało mi tego

Comments

[isshi69nikkei]

Cudownie, że poczułaś wenę i zabrałaś się za pisanie :)) Bardzo ładny tekst, który aż się prosi o ciągi dalsze. Ich relacje są ...zastanawiające, w książce po kilka razy czytałam ich rozmowy, a konfrontację w Zbieraczu gdy tak strasznie się pożarli swojego czasu znałam niemal na pamięć ;)

Chciałabym więcej rozmów tych dwojga w drugiej części tego tekstu - wlasnie niepewność ich relacji, gdy jeszcze nie są sobie bliscy i właściwie się nie znają. Zastanawia mnie, co w ogóle sprawiło, że się do siebie zbliżyli i pokonali wszelkie uprzedzenia i brak zaufania.. .i mam te same spostrzeżenia na temat relacji z Lampki z Samaelem i Modem.

A swoją drogą, muszę chyba znów sobie przeczytać całą serię anielską, gdy tylko koleżanki mi pooddają książki ;) rozpowrzechniam zainteresowanie tymi książkami z całą mocą, a u znajomych i rodziny znajdują się one częściej, niż na mojej własnej półce. xd

[hashhana]

Dzięki; sama się cieszę, że coś w końcu zrobiłam, bo od dawna doskwierał mi brak Wena... ciągi dalsze, tak, już się proszą (wczoraj budząc się, w głowie zarysowała mi się dalsza część, jak ta niepewność się przełamywała. O dziwo mam już tytuł, co rzadko mi się zdarza, ale muszę się zebrać i zacząć pisać), jeno właśnie zabrać się mi ciężko. Chyba wpierw przeczytam Siewcę i Zbieracza, dla lepszego wyczucia atmosfery.

Zawsze mam problem z dialogami ; ( Nie wiem o czym w sumie mogliby nawijać. Chyba tylko w momencie konfrontacji coś umiem wymyślić. Ech xD

Zazdroszczę ci, że udało ci się "zarazić" innych. Ja próbowałam, ale jestem osamotniona w tym zainteresowaniu; tylko przyjaciółka jest w temacie. Ale nadal mam cichą nadzieję, że kogoś zachęcę. Albo że powstaną dalsze części : )

[isshi69nikkei]

Na dalsze części ja mam cały czas nadzieję ** A z zarażania ludzi, to i tak najbardziej mnie cieszyło, jak moja kuzynka (30 lat, poważna pani menadżer w wielkiej korporacji) i ciocia (stateczna 50+) zachwycały się podczas rodzinnych świąt Asmodeuszem xDDDD

[hashhana]

Takie coś trzeba byłoby zobaczyć!!! xDDD Kurcze, czemu u mnie nikt nie jest chętny do czytania Siewcy, ech. Zdradź mi swą tajemnice, jak to zrobiłaś? xD

Słyszałam pogłoski, jakoby miałaby nastąpić kontynuacja cyklu, ale już raczej nie na Ziemi, a bodajże w Odległych Rubieżach (czy jak oni tam zwali te krańce swoje)... jeno póki co, nic nie posłyszałam nowego na ten temat.