Banki

[galianoir]

Jako, że mBank wkurzył mnie nowym pomysłem pobierania opłat za kartę bankomatową, mam pytanie:

Kto jest zadowolony ze swojego banku? Gdzie mam się przenieść?

(na czym mi zależy: brak opłat za prowadzenie konta, bezpłatne przelewy internetowe, brak opłat za kartę bankomatową)

Comments

[kaatis]

Ja mam w WBK i w Inteligo, jestem zadowolona z obydwu, bo oba mają swoje plusy. Szczególnie usługa sms w Inteligo - dostaję smsa przy każdym przelewie, który dostaję i który wysyłam, przy pobieraniu z bankomatu itd., razem z informacją ile mi zostało - pozwala na kontrolowanie wydatków i wydaje mi się, że w przypadku kradzieży karty od razu wiadomo, w jakim miejscu jej ktoś użył.
W Inteligo, jeżeli miesięczne saldo wynosi więcej niż 100zł nie płaci się nic, zachwalana przeze mnie usługa sms to koszt około 5 złotych miesięcznie.

W WBK (konto <30) nie płaci się chyba nic.

[murien]

Popieram :)
Brak prowizji we wszystkich bankomatach bardzo się przydaje, nie trzeba gonić i szukać właściwego :)

[galianoir]

Obawiam się, że nie ma super genialnych banków :P

[aevenien]

Ja mam w BPH i jest super, płacę 2.50 miesięcznie za obsługę, przelewy za darmo, smsy przy przelewach za darmo i w ogóle jetem zadowolona :)

[zimnyryb]

Ja mam Citibank od stu lat i jest mi w nim całkiem nieźle. Ale opłaty są (kiedyś miałam 5zł za prowadzenie konta, teraz nie jestem pewna), przelewy internetowe bezpłatne.

[corvi_penna]

Szczerze mówiąc, nie wiem,c zy znajdziesz coś super. A te 2 złote, których i tak można nie płacić, jeśli tylko się w ciągu miesiąca trzy/cztery razy zapłaci za coś kartą, to nie jest jeszcze dużo.

[galianoir]

Wiem, że fajnych banków generalnie nie ma.

Problem polega na tym, że ja dostaję kasę za korki w gotówce,
a jako że mieszkam z Tatą i jeszcze nie pracuję, to ta kasa starcza mi na drobne wydatki. Żeby uzbierać te 100 zł będę musiała sztucznie wpłacać kasę we wspłatomacie, żeby potem specjalnie płacić karta. A jak mam gotówkę to paradoksalnie łatwiej mi kontrolować wydatki. Jeśli nie wypłacam z konta to znaczy, że nie wydaje więcej niż zarabiam.

[corvi_penna]

To tobie generalnie konto jest średnio potrzebne w sumie.

W każdym razie, może się rozejrzyj za rorem, który bierze kasę za prowadzenie konta, ale ma też jakieś oprocentowanie, wtedy się to będzie samo niwelować. Bo kompletny brak opłat robi się rzadkością. Chyba, że na jakiś studenckich gdzieś (łapiesz się jeszcze na <26? W BPH chyba jest Sezam <26 bez opłat), ale oni się wszyscy z tego wycofują teraz, bo dla nich to żaden interes i w sumie nic ci nei gwarantuje, że nie założysz konta i oni za trzy dni nie zmienią zasad.

[corvi_penna]

Sprawdziłam, w BPH przy studenckich też jest opłata za kartę, jak z niej nie krozystasz ileś razy. To może być norma już.