Yay for Jack, Lestrade and Danny! ;D And Sherlock/Lestrade and Steve/Danny.
Hm, ja ostatnio bardzo paruję Gwaine/Lancelot. I coś mi się na Ianto/Tosh ustawia. Jż nie mówiąć o tym, że czytałam drabble do Gibbs/Jimmy i Shepard/Kate. Serio, nigdy wcześniej nie czytałam żadnych fików z Shepard jako postacią główną. Ogólnie rzadko z nią fiki jakiekolwiek czytałam... *so weird* I nadal nie wiem co ludzie widzą w Eames/Arthur XP Serio, ja w filmie widziałam tylko Saito/Eames... nikt nawet Saito nie lubi, a co dopiero Saito/Eames *chlip* Smutne...
LOL, ja nie tęsknię ani za DW ani za Housem XDDD Za dużo niepotrzebnych wojen i kłótni. Jak się tak zastanowię, to z tym fandomem nie mam związanych żadnych przyjemnych wspomnień... z Torchwood tak, z DW wydaje mi się, że nie...
Zdanie dobrze egzaminu gimnazjalnego i zrobienie papierów na pomocnika instruktora narciarskiego. Powodzenia <3333 Ja planuję zaliczyć maturę i mój zawodowy egzamin geodezyjny. Byłoby cudnie!
Gibbs/Jimmy? O, god... A Jenny Shepard to moja ukochana postać kobieca forever <3 Też nie wiedziałam, co ludzie widzą w Eames/Arthur, ale obejrzałam po raz drugi film i naczytałam się fików Za DW tęstknię tak jakoś (ale gdyby znów był Dziesiąty to bym tęskniła tysiąc razy bardziej), a za House'em to jak napisałam: za starym House'em tęsknię, za tym, co jest teraz, to nie (tego nie mam nawet siły oglądać). A za Torchwood tęsknię bardzo bardzo, ale nie wpisałam, bo mam wrażenie, że jak będzie 4 sezon, to ja go nie obejrzę (nie ma Tosh, Owena i Ianto, bu, a na Gwen nie mam ochoty patrzeć, za nią nie tęsknię).
Gibbs/Jimmy? O, god...Exactly, that's my reaction, too. Still. I mean I'm not watching NCIS anymore, I don't read many fics, because most of the new ones are total crap and I don't even like Jimmy (Gerald always will be my favourite and I still miss him like crazy!)... it's all so weird
( ... )
A ja oglądam wciąż NCIS, mimo że wciąż tęsknie za Jenny i Kate. Ah, i tez wolałam Geralda!
Ja za pierwszym razem oglądałam z tatą w kinie, więc wolałam się powtrzymać przed dopatrywaniem się jakiegokolwiek slashu, bo jeszcze zaczęłabym coś gadać i tata by mnie zabił. Za drugim zauważałam więcej. Mówisz, że masz wrażenie, że Arthur cały czas chce zabić Eamesa? Wolę nie mówić, co pomyślałam, kiedy to napisałaś, lol.
Ja House'a wciąż starałam się dalej oglądać, bo mam do niego okropny sentyment. To tak naprawdę pierwszy serial jaki zaczęłam oglądać, ale nie mam siły dalej go oglądać, chyba że ktoś mnie poinformuje, że jest dobrze. Szczerze? Przed tym rokiem nie oglądałam żadnego serialu oprócz House'a...
Znając mnie to nie-oglądanie skończy się w momencie, kiedy będzie 4 sezon i go jednak obejrzę, ale i tak będę tęsknić za Ianto, Tosh i Owenem. Ja zaczęłam oglądać Torchwood przez kochaną katty_blake (Dr Who obejrzałam później) i strasznie od razu polubiłam Ianto. Jack z Alonso? Nie, ja ich razem nie znoszę, przykro mi.
Comments 5
Hm, ja ostatnio bardzo paruję Gwaine/Lancelot. I coś mi się na Ianto/Tosh ustawia. Jż nie mówiąć o tym, że czytałam drabble do Gibbs/Jimmy i Shepard/Kate. Serio, nigdy wcześniej nie czytałam żadnych fików z Shepard jako postacią główną. Ogólnie rzadko z nią fiki jakiekolwiek czytałam... *so weird*
I nadal nie wiem co ludzie widzą w Eames/Arthur XP Serio, ja w filmie widziałam tylko Saito/Eames... nikt nawet Saito nie lubi, a co dopiero Saito/Eames *chlip* Smutne...
LOL, ja nie tęsknię ani za DW ani za Housem XDDD Za dużo niepotrzebnych wojen i kłótni. Jak się tak zastanowię, to z tym fandomem nie mam związanych żadnych przyjemnych wspomnień... z Torchwood tak, z DW wydaje mi się, że nie...
Zdanie dobrze egzaminu gimnazjalnego i zrobienie papierów na pomocnika instruktora narciarskiego.
Powodzenia <3333 Ja planuję zaliczyć maturę i mój zawodowy egzamin geodezyjny. Byłoby cudnie!
Reply
A Jenny Shepard to moja ukochana postać kobieca forever <3
Też nie wiedziałam, co ludzie widzą w Eames/Arthur, ale obejrzałam po raz drugi film i naczytałam się fików
Za DW tęstknię tak jakoś (ale gdyby znów był Dziesiąty to bym tęskniła tysiąc razy bardziej), a za House'em to jak napisałam: za starym House'em tęsknię, za tym, co jest teraz, to nie (tego nie mam nawet siły oglądać). A za Torchwood tęsknię bardzo bardzo, ale nie wpisałam, bo mam wrażenie, że jak będzie 4 sezon, to ja go nie obejrzę (nie ma Tosh, Owena i Ianto, bu, a na Gwen nie mam ochoty patrzeć, za nią nie tęsknię).
Dziękuję. Również powodzenia *przytula*
Reply
Reply
Ja za pierwszym razem oglądałam z tatą w kinie, więc wolałam się powtrzymać przed dopatrywaniem się jakiegokolwiek slashu, bo jeszcze zaczęłabym coś gadać i tata by mnie zabił. Za drugim zauważałam więcej. Mówisz, że masz wrażenie, że Arthur cały czas chce zabić Eamesa? Wolę nie mówić, co pomyślałam, kiedy to napisałaś, lol.
Ja House'a wciąż starałam się dalej oglądać, bo mam do niego okropny sentyment. To tak naprawdę pierwszy serial jaki zaczęłam oglądać, ale nie mam siły dalej go oglądać, chyba że ktoś mnie poinformuje, że jest dobrze. Szczerze? Przed tym rokiem nie oglądałam żadnego serialu oprócz House'a...
Znając mnie to nie-oglądanie skończy się w momencie, kiedy będzie 4 sezon i go jednak obejrzę, ale i tak będę tęsknić za Ianto, Tosh i Owenem. Ja zaczęłam oglądać Torchwood przez kochaną katty_blake (Dr Who obejrzałam później) i strasznie od razu polubiłam Ianto. Jack z Alonso? Nie, ja ich razem nie znoszę, przykro mi.
Reply
Leave a comment