Jeśli rozumiesz przez zakorzenienie w przeszłości to, ze się nią żywo interesuję i nie jestem skłonna do uznawania, że to co było, jest już mało istotne - to tak, raczej jestem zakorzeniona :-) Nie ma smutniejszych książek niż podręczniki do historii w gruncie rzeczy...
Comments 12
(The comment has been removed)
Jestem w szoku!!!
(A XIII Stoleti?)
Reply
Zawsze myślałem że to jakiś Wschód Dziki...
*ignorancja bije mu z brody*
Ten stary dum <3333333333333333333
Reply
(The comment has been removed)
a ja sobie zapętlam "Miłą" i szukam jednej ze swoich piosenek z dzieciństwa ;)
i taka refleksja: wydaje mi się, że jesteś bardzo zakorzeniona w przeszłości.
Reply
Nie ma smutniejszych książek niż podręczniki do historii w gruncie rzeczy...
Reply
Reply
Reply
Reply
Leave a comment