polska liga i hiszpańska liga to jednak dwa różne rodzaje sportu No shit! Ale też nie jest tak źle, jak to kiedyś podejrzewałam: parę meczów z górnej polskiej półki widziałam i byłam mile zaskoczona.
A Krysia ma po wczorajszym nowy przydomek: "Nasz Heros, Nasz Adonis". Oraz, cytując tumbla: Czy oni nie mogli tak grać od początku sezonu? :(
No to musiałaś podejrzewać coś bardzo złego, bo w sobotę grał zespół drugi w tabeli z zespołem szóstym z tabeli i wyglądało to tak, jak wyobrażałam sobie Izolatora Boguchwałę z Niomanem Grodno. Pomijam już, że mecz się w ogóle zaczął w 84 minucie, a wcześniej tak se chłopaki kopali, powoli i w przypadkowych kierunkach. Jakby nie było tak zimno, to pewnie bym zasnęła na tym stadionie.
Krysia był wczoraj cudowny, zasłużył sobie na wszystkie przydomki. Plus, Varane, widziałaś, jak on SKOCZYŁ?
Comments 2
No shit! Ale też nie jest tak źle, jak to kiedyś podejrzewałam: parę meczów z górnej polskiej półki widziałam i byłam mile zaskoczona.
A Krysia ma po wczorajszym nowy przydomek: "Nasz Heros, Nasz Adonis".
Oraz, cytując tumbla: Czy oni nie mogli tak grać od początku sezonu? :(
Reply
Krysia był wczoraj cudowny, zasłużył sobie na wszystkie przydomki. Plus, Varane, widziałaś, jak on SKOCZYŁ?
Reply
Leave a comment