Lol, mój drugi post po polsku tutaj. Ale trzeba było, bo inaczej
harukazepanda by mnie zagryzła za zmarnowanie takich dobrych scenek z wczorajszego japońskiego. Głównym bohatarem jak zwykle stał się Dubi, a mistrzem tekstów Kuba. Mam nadzieję, że opiszę wszystko jak należy. Zaznaczam, że we wszystkich przypadkach miałyśmy naprawdę niezły zaciesz, a w ostatnim
(
Read more... )