Między nami...

[xbehind_glassx]

Pairing: Toshiya x Kaoru
Words count: 600
Skończone: tak.
Ostrzeżenia: brak.

Po raz kolejny czuję to specyficzne spojrzenie, niemal dotykasz mnie wzrokiem, jesteś w tym dobry. Dobry jesteś w tych nie fizycznych pieszczotach, tak, jak dobry jesteś w grze na gitarze i pilnowaniu byśmy się zbyt mocno nie rozswawolili. Przełykam ślinę i odwracam prędko

Comments

[shrug_off]

ładne to jest, bardzo ładne i nostalgiczne, i takie angstowe i smutne i... i takie pod mój dzisiejszy nastrój, idealnie wręcz! ale to nie znaczy, że gdybym nie miała fatalnego nastroju, to byłoby złe. wręcz przeciwnie - wtedy pewnie doceniłabym i inne rzeczy, ktorych dzisiaj nie doceniam.
ale! wracając do meritum. bardzo podoba mi się kontrast między tym, co było a tym, co jest, i tym, że tamto mu nie przeszkadzało - a to już przeszkadza. to sprawia, że kompozycja staje się bardzo ciekawa, tekst robi się rytmiczniejszy... czy może raczej - bardziej płynny? może to ostatnie. chociaż brakuje mi na koniec elementu powtórzenia - czegoś z tym przeszkadzaniem właśnie, pasowałoby to i zamknęłoby najpełniej miniaturkę.
tak czy inaczej. bardzo ładne i zgrabne. i nie przeszkadza mi nawet para, co do której podzielam zdanie aw - bo wiesz co? bo gdyby nie było napisane, że to właśnie toshiya i kaoru, to mógłby to być ktokolwiek. lubię również ten - w pewnym sensie - uniwersalizm. i w ogóle, lubię ten tekst. może nie uśmiecha - ale czy wszystko w życiu musi nas uśmiechać? no właśnie.

i napisz coś jeszcze! <3