Cały dzień dzisiaj snuję się po domu. Nie mogę się skoncentrować pomimo kilku kaw i kochanej herbaty (9 skarbów Chin w końcu pojawiło się w herbaciarni). Wpuściłam kilka kropel olejku bazyliowego do kominka aromaterapeutycznego (tak ładnie ten olejek pachniał, gdy go kupowałam!), a po dziesięciu minutach musiałam wywietrzyć pokój, bo zapach nagle
(
Read more... )
M.
Reply
A w ogóle to fajnie grzmi. *_* Koooocham burze!
Reply
Uwielbiam burze, po burzy jest takie fantastyczne powietrze ^^'
M.
Reply
Powietrze pachnie ozonem. *_*
Reply
M.
Reply
A w ogóle to w lipcu jadę do Niemiec, stolicy piwa. :D (Znaczy wtedy, gdy Czechy są zmęczone i nie chcą być stolicą piwa.)
Reply
Leave a comment