Do drutów marsz!
Sorry za spam, ale czuję się zobowiązana.
W grupie knitting pojawił się post reklamujący to:
www.knit-a-square.com/
Jeśli dotąd nie udało mi się nikogo zarazić pasją dziergania, to myślę, że to jest najlepszy moment.
Jak się okazuje, dziergając proste kwadraty 20x20cm można komuś pomóc. Akcja knit a square ma na celu pomoc afrykańskim sierotom po rodzicach zmarłych na AIDS: dzieci marznące podczas zaskakująco zimnych afrykańskich nocy są obdarowywane kocami zszywanymi z kwadratów przysyłanych przez ludzi biorących udział w akcji.
Dziewczyny! (Jakoś tak się złożyło, że na fliście mam same baby. o_o) Do drutów! Koszt jest niewielki, zestaw startowy druty + włóczka to koszt nie więcej niż 20 złotych, a członkom flisty z okolic Warszawy jestem w stanie zaoferować darmowe lekcje dziergania - to jest naprawdę proste! - i obchód tanich pasmanterii w centrum. W ten sposób można komuś pomóc niewielkim kosztem, a jednocześnie nauczyć się czegoś nowego. :)
W grupie knitting pojawił się post reklamujący to:
www.knit-a-square.com/
Jeśli dotąd nie udało mi się nikogo zarazić pasją dziergania, to myślę, że to jest najlepszy moment.
Jak się okazuje, dziergając proste kwadraty 20x20cm można komuś pomóc. Akcja knit a square ma na celu pomoc afrykańskim sierotom po rodzicach zmarłych na AIDS: dzieci marznące podczas zaskakująco zimnych afrykańskich nocy są obdarowywane kocami zszywanymi z kwadratów przysyłanych przez ludzi biorących udział w akcji.
Dziewczyny! (Jakoś tak się złożyło, że na fliście mam same baby. o_o) Do drutów! Koszt jest niewielki, zestaw startowy druty + włóczka to koszt nie więcej niż 20 złotych, a członkom flisty z okolic Warszawy jestem w stanie zaoferować darmowe lekcje dziergania - to jest naprawdę proste! - i obchód tanich pasmanterii w centrum. W ten sposób można komuś pomóc niewielkim kosztem, a jednocześnie nauczyć się czegoś nowego. :)