.

Dec 18, 2011 19:43

Fandom: Avengersi (to znaczy, wiecie, tego filmu wciąż nie ma)
Ilość słów: ~1 400
Opis: miałabym ładny opis, gdyby udało mi się znaleźć cytat z Isherwooda (którego część służy za tytuł), ale nie udało mi się, więc opiszmy ten fik jako "ten kolejny słodki fik o przyjaźni"

zbyt skomplikowane mechanizmy )

avengersi, fanfiki

Leave a comment

bangbang_bb February 7 2013, 18:56:05 UTC
Awwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwww! To było takie urocze, słodkie i bardzo piękne. To chyba pierwszy fik, w którym nie przeszkadzał mi brak slaszu, bo ich przyjaźń (i jej powolne, subtlene budowanie) może być równie cudowna. I teraz przypomniałam sobie o Civil War, i jeśli Ty jesteś maszynką do produkowania angstu, to ja jestem przekaźnikiem, który go wyłapuje nawet w tekstach nieangstowych. Co nie zmienia faktu, że jednak wolę rzeczy weselsze, a przynajmniej takie budzące nadzieję.

- Tylko jeśli to ma działać w obie strony - powiedział z błyskiem w oku.

Uwielbiam, po prostu uwielbiam fakt, że Tony przytoczył słowa Kapitana. I ten błysk w oku. <3

Tony Stark, nade wszystko, jest przyjacielem, a reszta, tak naprawdę, nie ma żadnego znaczenia.

W tym momencie została ze mnie jedynie puchowo- lukrowa masa. Cieszę się, że Twoje teksty z tego fandomu nie są takie smutne i przygnębiające, jak te, które do tej pory przeczytałam, To miła odmiana, chociaż jakoś tak angsty w Twoim wykonaniu mi nie przeszkadzają- wprost przeciwnie, lubię je. :)

Reply


Leave a comment

Up