Dla odprężenia umysłu i na fali zachwytu ogólnego filmem X-Men First Class, popełniłem kilka drabbli. Możliwe, że popełnię ich więcej, pisze się nieźle i czuję, jak to wspaniale relaksuje mój mózg :)
Drabble osadzone są w czasie, gdy młodzi X zaczynają trenować w rezydencji Charlesa Xaviera, a Charles z Erykiem podróżują w poszukiwaniu nowych
(
Read more... )
Comments 4
Reply
Reply
Slice of life jest jednym z najmilszych gatunków. W uniwersum komiksowym też zawsze najbardziej lubiłam te historie, w których bohaterowie po prostu sobie żyli - ze swoimi mocami i kłopotami - i jakoś starali się ułożyć sobie codzienność...
Reply
Slice of life, mam bardzo podobne odczucia do ciebie wzgl tego typu historii. U Xmenów to raczej mało było tego, zaraz wrzucano ich w kolejną historię, akcję, ja się zawsze zastanawiałem, a co pomiędzy :)
Reply
Leave a comment