Fikaton trzeci, dzień drugi

Jun 23, 2007 21:55

Autor: mlekopijca
Fandom: Dark Angel (raczkujemy w fandomie, yeah!)
Ilość słów: 775
Spojlery: do 2x21 Freak Nation - czyli całość.

Słowa )

fikaton 3: dzień drugi, fikaton 3, autor: skye, fandom: dark angel

Leave a comment

Comments 9

le_mru June 23 2007, 21:29:49 UTC
Mhm, ale to ma klimat. Woohooo.

Dobrze znam ten gest odzierania etykietki z piwa. No ja tak nie robię, ale znam to.

I świetne są te drobiazgi. I charakteryzacja postaci ci bardzo dobrze wyszła w tym kawałku.

Oj, Alec. On taki fajny był. Czemu serial nam skończyli...

Reply

mlekopijca June 23 2007, 21:36:42 UTC
Mole'a się cudownie pisze.

Patrz, a ja cały czas marudzę Naś w kominek, że klimat mi się poszedł kochać.

Dzięki.

Reply


idrilka June 23 2007, 21:34:31 UTC
Skomentuję na pewno. Tylko obejrzę :)

Reply


nashirah June 23 2007, 22:39:07 UTC
Zatrują się i zaraz wymrą, chciał powiedzieć Alec. Od piwa na pusty żołądek robiło mu się niedobrze.

Auuuuuuui! Alec! KOCHAM!

W milczeniu skończył swoje piwo. Przy dnie smakowało jeszcze gorzej.

Po prostu ♥

Strasznie ponury ten tekst, mimo przecież takich Twoich, kochanych dialogów. No, ale DA z załżenia jest ponure. I Alec? Alec Zgorzkniały? Alec, który nie błaznuje, nie ratuje tylko swojego własnego tyłka, Alec z końcówki drugiego sezonu...
Coś pięnego.

A pierwszy fragment ma naprawdę Klimat przez duże K.

I foch za to, że nie skończyli tego serialu. :(

Reply


kubis June 23 2007, 23:34:40 UTC
Ma klimat, zdecydowanie.

Kurka, mam słabość do tekstów o hm... podziemiu? Okupacji? A to jest dobry tekst o tym, o chodzeniu po ulicy ze strachem, o piecu u przyjaciela, o durnych komentarzach w telewizji, napisach na murach i o zwątpieniu.

Alec oparł obie dłonie o ścianę, tuż obok ogromnej litery „D”.

Zamiast tego wyciągnął nogi, zbliżając mokre nogawki w stronę piecyka - najbliższego, zaraz za spluwą i cygarem, przyjaciela Mole’a.

- Czy jak Max uwierzy w krasnoludki, to przemaszerują przez ten pokój i wypiją nasze piwo?
Zatrują się i zaraz wymrą, chciał powiedzieć Alec. Od piwa na pusty żołądek robiło mu się niedobrze.

Ludzie nigdy uwierzą Max. Nasi też przestaną wierzyć Max. To tylko kwestia czasu.
[tu zgubiłaś słowo: "nigdy nie uwierzą"]

W milczeniu skończył swoje piwo. Przy dnie smakowało jeszcze gorzej.To moje ulubione fragmenty ( ... )

Reply

kubis June 23 2007, 23:36:45 UTC
Aha, i doszło do mnie, że fakt, że pamiętam ostatnią scenę drugiego sezonu, nie znaczy, że pamiętam tak naprawdę cokolwiek :P Kilka odcinków, głównie pierwszej serii + finał serialuXD Ja FTW XD

Reply

mlekopijca June 24 2007, 08:53:51 UTC
Oglądałam nie dalej jak miesiąc temu a i tak przed pisaniem obejrzałam w kawałkach dobre trzy odcinki.

Dzięki, Kubiś :*
Błąd już poprawiłam.

A ja z kolei mam słabość do motywu "mutanckiej?" inności (dlatego tak lubię X-Men swoją drogą) nie akceptowanej w społeczeństwie. Dlatego kocham trzy ostatnie odcinki.

Reply


idrilka July 10 2007, 10:43:08 UTC
Bardzo mi się podoba ten tekst. Czegoś takiego mi brakowało, zwłaszcza, że serial urwano w najbardziej idiotycznym momencie z możliwych. Bo, owszem, zawieszono flagę, było pięknie i podniośle, pytanie tylko, co później. Przecież podniosły nastrój musi się kiedyś skończyć, musi wrócić ta okropna rzeczywistość, w której przyszło im żyć i z którą przyszło im się zmierzyć.

Te fragmenty Sound of silence są świetnie dobrane. Słowa proroków, a zaraz później - "DZIWADŁA DO PIACHU". Smutne, ale prawdziwe. Ludzie boją się tego, czego nie znają, co jest inne. W tym tekście widać, jak wokół transgeników zaciska się pętla, coraz mocniej i mocniej. Wrogowie działają szybciej, agresywniej, bardziej efektywnie. I to, co się dzieje, nieodmiennie przywodzi na myśl polowania na czarownicę. Czegokolwiek by nie zrobili, są na przegranej pozycji. Jak czarownica - będzie się utrzymywać na powierzchni, więc jest wiedźmą, którą należy spalić/powiesić. Utonie - cóż, była niewinna, szkoda ( ... )

Reply

mlekopijca July 10 2007, 11:52:12 UTC
Awwwwwwwwwwwwwwwwww, kobieto, kocham cię!

Reply


Leave a comment

Up