Fikaton the best of, 10x04

Mar 24, 2011 21:58

Miał być poważny fik do Narnii do prompta ogólnego, który kiedyś jeszcze napiszę.
Zostałam wyzwana kolejno na sylwestrze (stworzyć zdanie złożone z samych przekleństw, nie licząc spójników i zwrotów typu się) i we własnym mieszkaniu (drabble złożone z samych przekleństw). Nie składa się z samych przekleństw i nie ma to walorów artystycznych. Wiecie. Nieciekawe.

Autor: mlekopijca
Fandom: Generation Kill
Prompt: Rozum to jest największa kurwa diabelska; z natury swojej i sposobu bycia jest szkodliwą kurwą; jest prostytutką, prawdziwą kurwą diabelską, kurwą zeżartą przez świerzb i trąd, którą powinno się zdeptać nogami i zniszczyć ją i jej mądrość.
Słów: 100
Ostrzeżenia: wiecej bluzgów niż innych słów, więc nie wiem, NC17.
Tytuł: et cetera

Id i Akzs mi kazały.



- Kurwa jebana jego mać, widziałeś to, widziałeś? Jebaniec pierdolony, nogi z dupy powyrywać i na gwoździe puścić, wielbłąd cię suwał, zasrańcu! Pieprz się, słyszysz, podetrzyj sobie dupę hakiem! Dla dobra jebanej ojczyzny, et cetera, próbuję tu prowadzić tę pierdoloną stertę żelastwa, która trzyma się na gówno i dobre słowo, bo w dowództwie siedzą zacofani zasrańcy, a ten zapiżamiony skurwysyn mi kurwa parkuje na środku jedynej rzeczy, która na tej jebanej pustyni względnie przypomina drogę! Na lewo pustynia, na prawo, zgadnij, no kurwa, pustynia, świetnie, co ja mam, do chuja, przefrunąć? Brad, wnoszę o pozwolenie na rozjechanie skubańca.

- Nie zezwalam.

fikaton 10: dzień czwarty, fandom: generation kill, autor: skye, fikaton 10

Previous post Next post
Up