Odkrycie na dziś: jesteśmy masochistami.
tytuł: Mosty
autorka:
kubisfandom: Incepcja
postacie/pairingi: Phillipa Cobb, poza tym Dom, Artur, Eames, Mal i James; sugerowany Artur/Eames
ostrzeżenia: ogólne spojlery do filmu
ilość słów: 534
Phillipa nie pamięta zbyt wiele z okresu, kiedy jej ojca nie było w domu i nikt nie wiedział, czy kiedykolwiek wróci. Wśród niewyraźnych wspomnień jest niezadowolenie babci za każdym razem, kiedy Phillipa i James chcieli zadzwonić do taty (jej zmarszczone brwi i zaciśnięte usta, napięcie, które sprawiało, że szybko kończyli rozmowę), James, który nie odstępował jej ani na krok (nie spuszczała z niego wzroku z obawy, że też zniknie) i pluszowy smok, pierwszy i najcenniejszy prezent, który dostała od taty po wyjeździe (wszystkie inne trafiały na półkę koło łóżka, potem na szafę i na regał).
.
Wspomnienie cichego głosu śpiewającego po francusku i ulotnego dotyku dłoni przeczesującej jej włosy to wszystko, co Philippie zostało po mamie.
.
Wujek Artur odwiedza ich tydzień po powrocie taty i Phillipa nie jest pewna czy to sen, czy wspomnienie, ale przypominają jej się w trójkę, tata, mama i wujek, wszyscy śmiejący się głośno z czegoś, co powiedziała mama. James jest za mały i nie pamięta wujka, ale Phillipa siada koło niego przy kolacji i wypytuje o to, gdzie był ostatnio i skąd ma bliznę na nadgarstku.
Ma milion pytań, ale zadaje tylko te mało istotne.
.
Phillipa stoi na moście, pod którym płynie Sekwana (wie to, choć nigdy nie była w Paryżu ani w ogóle we Francji). Mokre włosy przyklejają jej się do twarzy, a dłonie ślizgają się po barierce. Wyciera ręką deszcz z oczu i widzi rodziców stojących kilka metrów dalej, mamę przytuloną do balustrady mostu i tatę obejmującego ją od tyłu, opierającego brodę na jej ramieniu. Phillipa nie może dostrzec jej twarzy, ale wie, że kiedy tylko się odwróci, będzie uśmiechnięta (jak na zdjęciach).
.
Tata pracuje jako architekt, a Phillipa nie ma za grosz talentu plastycznego. Wujek Artur podróżuje po świecie, a Phillipa marzy o byciu aktorką. Wujek Eames jest podobny do niej, ale Phillipa jest zbyt zazdrosna, by być z nim blisko, więc jej ideały to ludzie, którymi nigdy nie będzie mogła się stać.
.
Próbuje odnaleźć siebie w historiach o mamie.
.
O rzeczywistości w snach, ekstrakcji, incepcji i prawdzie pod przykrywką kłamstw i niedopowiedzeń dowiaduje się, kiedy ma osiemnaście lat i za dwa miesiące ma rozpocząć studia.
Ojciec pozwala jej wyjść, ponieważ dobrze wie, gdzie pójdzie (może łatwiej mu zrzucić odpowiedzi na kogoś innego, a może Phillipa jest dla niego niesprawiedliwa). Zanim dociera do mieszkania wujków, którzy na szczęście akurat są w mieście, Phillipa nie wie już, czy jest bardziej zła, czy rozczarowana (wszyscy ostrzegali ją, że ideały upadają boleśnie). Drzwi otwiera jej wujek Eames i wpuszcza ją do środka ze smutnym uśmiechem.
- Artura nie będzie do wieczora - mówi, przeczesując palcami włosy. Jakby myślał, że to sprawi, że nie będzie chciała zostać (ma pełne prawo tak myśleć, Phillipa nigdy nie była subtelna).
- Jeśli masz trochę czasu... - odpowiada, siadając na kanapie i chowając nogi pod siebie. - Mam mnóstwo pytań.
- Dla ciebie zawsze mam czas, skarbie.
.
Tata we śnie zabiera ją do Paryża. Chodzą małymi uliczkami, mijając kawiarnie, bazar i kościoły, aż docierają nad rzekę i Phillipa rozpoznaje most, który przez lata kilkakrotnie jej się śnił.
W milczeniu ściska łokieć taty i kładzie głowę na jego ramieniu. Zamyka oczy, kiedy z daleka dzwony zaczynają wybijać południe.