(Mając ogromną nadzieję, że limit htmlowego pecha już wyczerpałam)
Jesteśmy, proszę państwa, na półmetku. Wciąż można dołączyć, odpadać nie wypada.
Niezmiennie przypominamy o tagowaniu: autor, fandom(y), fikaton 6, fikaton 6: dzień czwarty .
Brak tagów prosiemy sygnalizować.
I bez dalszych zbędnych:
Prompt czwarty:
Kim Richey, A Place Called Home
Do ściągnięcia
tutaj lub
tutaj.
Well, it's not hard to see
Anyone who looks at me
Knows I am just a rolling stone
Never landing anyplace to call my own
To call my own
Well, it seems like so long ago
But it really ain't you know
I started out a crazy kid
Miracle I made it through the things I did
The things I did
Someday I'll go where there ain't no rain or snow
'Til then, I travel alone
And I make my bed with the stars above my head
And dream of a place called home
I had a chance to settle down
Get a job and live in town
Work in some old factory
I never liked the foreman standing over me
Over me
Oh I'd rather walk a winding road
Rather know the things I know
See the world with my own eyes
No regrets, no looking back, no goodbyes
No goodbyes
Someday I'll go where there ain't no rain or snow
'Til then, I travel alone
And I make my bed with the stars above my head
And I dream of a place called home
To przecież tak łatwo zauważyć
Każdy, kto na mnie spojrzy
Widzi, że wciąż jestem w ruchu
Nie mam miejsca, które byłoby moje własne
Wydaje się, że to tak dawno
Ale przecież wiesz, że nie
Kiedyś byłam młoda i głupia
To cud, że to przeżyłam wszystko, co robiłam
Kiedyś pójdę tam, gdzie nie pada deszcz ani śnieg
Ale to będzie samotna podróż
Położę się spać z gwiazdami nad głową
I będę śnić o miejscu, które będzie domem
Mogłam się ustatkować
Znaleźć pracę i mieszkanie
Pracować w starej fabryce
Nigdy nie lubiłam, jak ktoś mi patrzy na ręce
Wolę zakręty na drodze,
Wiedzieć to, co wiem,
Patrzeć na świat własnymi oczyma
Nie żałować, nie oglądać się za siebie, nikogo nie żegnać
Kiedyś pójdę tam, gdzie nie pada deszcz ani śnieg
Ale to będzie samotna podróż
Położę się spać z gwiazdami nad głową
I będę śnić o miejscu, które będzie domem