Leave a comment

Comments 8

arushiraoi August 25 2009, 11:05:24 UTC
a wiesz, te imiona z góndama jakoś nigdy wcześniej mnie nie śmieszyły, ale teraz zaczęły, jeśli wiesz, co mam na myśli XD ♥

Reply

ms_rebellious August 25 2009, 11:21:04 UTC
masz na myśli, bożnika i bezbożnika hasnego? XDDD

Reply


thier_sess August 25 2009, 15:49:26 UTC
Hm, jak tak czytam te wrażenia z konwentu różnych ludzi, to w sumie się cieszę, że zostałam w domu XD (I tak nie miałam ani siły ani ochoty na kolejne podróże, zwłaszcza sześciogodzinne). Choć coś czytam, że jakoś nawet trochę rzeczy z JE było? Ciekawe. To taka złośliwość losu. XD

Reply

ms_rebellious August 25 2009, 15:59:21 UTC
w sumie nic nie straciłaś.

a ja właśnie się tak zastanawiam: jakie wy (Ty i Tsu) byście chciały te gadżety z JE? Bo jakoś sama generalnie nie widziałam nigdzie takiego stuffu poza oficjalnym (który jest dosc drogi). No i nie da się ukryc, że u nas Jrock jest popularniejszy. Jak chcecie przypinki to może po prostu zgłoscie się do rysowników :p ja też mało rzeczy na konwentach dla siebie znajduję, bo moje ulubione serie są chamsko olewane, dla co bardziej dojnych krów.

Reply

thier_sess August 25 2009, 16:07:12 UTC
A bo ja wiem, jakieś plakaty, przypinki i właśnie stuff oficjalny XD Przez net jest jeszcze droższy, więc jakby się trafiła okazja, to jest duże prawdopodobieństwo, że skorzystałabym z niej. No chyba że byłby związany z jakąś grupą, której nie lubię albo kojarzę tylko z nazwy xD Ale jeśli chodzi np. o przypinki, to wolałabym takie ze zdjęciami, więc zgłaszanie się do rysowników nie miałoby sensu XD Generalnie nigdy się nad tym nie zastanawiałam, bo na nic - poza przypinkami z KAT-TUNem - jeszcze się nie miałam okazji natknąć XD (Teraz np. nie pogardziłabym taką przypinką z Jinem, jaką sprezentowałaś Tsu, ale oczywiście już się takie nie zdarzają XD)

Tak to już niestety jest z tymi mniej popularnymi seriami. Za Chiny nic nie znajdziesz.

Reply

ms_rebellious August 25 2009, 16:23:29 UTC
Sess przypinki ze zdjęciami możesz sobie sama zrobic. Wycinasz w szopie kształt kwadratu, nagrywasz na cd i zanosisz co rossmana. Jedna duża przypinka kosztuje ok 4zł. Stuffu oficjalnego na konach nie uświadczysz, tutaj raczej kupowanie przez lja wchodzi w grę. wierz lub nie, ale ludzi interesującymi się JE w Polsce jest trochę. A na pierniku był właśnie ten set, z którego kupiłam Tsu Jina. W ogóle, to jak chcecie aby JE, prócz kattuna było w polsce popularniejsze, to musicie same je rozpromowac. Najlepiej tak jak to mówił Grisznak, napisac do Otaku artykół, a nóż widelec się ludzie zainteresują.

przyzwyczaiłam się ;) jak będę miała kasę, to się samemu posprowadza.

Reply


Leave a comment

Up