Hm. Pora na notkę?

Aug 17, 2009 21:41

Przez ostatnie kilka tygodni nic się nie działo. Spałam, jadłam, oglądałam, czytałam, chodziłam na basen, ojciec miał jazdy, spałam itd.

Ponieważ większość ludu wyjechała, a ja jak ta ostatnia sierota zostałam w domu to postanowiłam sobie umilać czas czytaniem/oglądaniem.


Po skończeniu Cesarza Kapuścińskiego (swoją drogą bardzo dobra książka, tylko irytująca ta obłuda) wzięłam się za coś, co chciałam przeczytać już od zimy, czyli Gra Anioła, Carlosa Ruiza Zafona. Rzecz dzieje się w latach 20tych w Barcelonie, tak jak i w Cieniu Wiatru. Bardzo lubię takie klimaty, więc z chęcią sięgnęłam po ową pozycję. Głównym bohaterem jest tu młody pisarz i…w sumie tyle mogę powiedzieć, aby nie spoilerowac. Jak na razie bardzo fajnie, ładnie, pięknie. Szybko się czyta, malownicze opisy, ciekawe postacie, elementy lekkiej fantastyki a i nawet małego wątku slaszowego uświadczyłam, czego bym się nigdy nie spodziewała, bo w Cieniu Wiatru nie było niczego takiego ;D na plus.

Z innych czytanych rzeczy kiepsko. W piątek byłam w Warszawie, więc pomyślałam, że udam się do komikslandii i zakupię 10 Tom FMA, bo utknęłam na dziewiątce, ale oczywiście ja nie mam szczęścia do zakupów i nie było owej pozycji. Pozostało mi kupić ostatnie Otaku, co w sumie było dobrym pomysłem, bo nawet jest dla mnie, co tam czytać. W empiku przejrzałam ostatni numer Kyaa z ciekawości. Otwieram i co ujrzałam? Recenzję Air Gear! Już pikawka mi zabiła i pochwyciłam pisemko udając się na schodki. Niestety, kupa z masłem, że się tak kolokwialnie wrażę. Nie dość, że recenzja była anime, (czemu nie mangi demet!) to jeszcze żywcem skopiowana z Tanuki.pl. Skąd to wiem? A no, po tym, że, w recce jest mowa o 12 tomach, mangi jakie wyszły do tej pory. To po raz. Swego czasu czytałam tą, reckę i wiem, że autor zachwycał się muzyką i utkwiło mi jedno zdanie w pamięci, które pojawiło się właśnie w Kyaa. Zbieg okoliczności? Wątpię. Nieskromnie przyznam, że potrafiłabym napisać lepiej. >> Możliwe, też, że dam Ouranowi drugą szanse, gdy JPF wyda.

A D.Gray-man leży na dysku i czeka na lepsze czasy.

Z oglądania już troszku lepiej. Korzystam z luksusu oglądania House’a w TV. :D Z anime jak nigdy wzięłam się za kilka pozycji na raz, ale po kolei.

Pandora Hearts jest nudne. Przynajmniej po pierwszym odcinku. Pseudo mhroczny klimat z elementami komedii. To już byO. Rozen Maiden zalatuje mi Loli, ale zobaczymy jak to się rozkręci, bo laleczki są śliczne i chce zobaczyć, jak można walczyć konewką. Tales of the Abyss może, być nawet fajne. Stylistyką trochę przypomina Slayersów. Maria+Holic, mój yuriowy pierwszy raz XD całkiem, fajne i ładnie zrobione. Jak na razie zmogłam tylko jeden odcinek Kuroshitsuji i prawie usnęłam z nudów. Za to świetne jest Mononoke. Tak wiem jestem szybka ;p no i Sakurai mnie prześladuje XD;; Nie mogę też nie napisac nic o anime które zjdałam w 3dni czyli o Skip Beat!. To było ekstra. Raz na jakiś czas budzi się we mnie ochota na babską serię typu shoujo i właśnie teraz też miałam taką fazę. Anime było prze urocze, a Kyoko weszła do panteonu ulubionych postaci żeńskich.

Wzięłam się także za coś nowo-starego czyi Dragon Ball Kai. Z nudów ściągnęłam sobie kilka audycji ZSYP w tym ten o debeku i uśmiałam, się ze zjeżdżania filmu, zwłaszcza, że wszystko to sama też zauważyłam XD; No, ale Kai. Ach dzieciństwo. Jestem ciekawa jak oni chcą 291 odcinków zmieścić w 100. Opening i ending są bardzo ładne zrobione i nie razi ten okropny „Dragon Buuul zed zed zed”. Jednak nie myślałam, że kiedykolwiek to powiem, ale brak mi francuskiego dubbingu. Polskiego lektora już nie bardzo XD; W każdym razie fajnie się to ogląda i nigdy nie zdawałam sobie sprawy, jaki mały Gohan był słodki XD.

Z dram nic nowego tyle tylko, że obejrzałam odcinki Kabuto od 30 do 32 i kilka rzeczy się wyjaśniło, kilka bardziej zaplątało i wszystko było by dla mnie cacy, gdybym sobie tego nie, spoilneła już kiedyś :/

Dziś poszłam dać ksiązki do sprzedania i stałam jedyne 2h. To nie sarkazm, to jest krótko XD

Ugh, boję się wyjazdu na piernik i mojego błądzenia po tym mieście XD;; w ostateczności wezmę taksówkę.

anime: mononoke, anime: kuroshitsuji, manga: fullmetal alchemist, anime: pandora hearts, jdrama: kamen rider kabuto, anime: skip beat!, anime: dragon ball kai, anime: tales of the abyss, anime: maria+holic

Previous post Next post
Up