Nareszcie miałam możliwość obejrzenia nowego DVD NEWSów. Muszę powiedzieć, że bardzo podobał mi się ten koncert. Jest naprawdę dobry, zdecydowanie lepszy od „pacific’a” i może nawet lepszy od „Never Ending Wonderful Story”... Tak, było dużo elementów, które sprawiały, że ten koncert podobał mi się bardziej niż NEWS DVD. Wszystko tu gra i pasuje do
(
Read more... )
Recenzja do Diamonda zmusiła mnie do komentarza.
Mianowicie rzuciło mi się w oczy to,że napisałaś iż Massu jest nudny :P oczywiście każdy ma swoje zdanie ale uznałam,że powinnam napisać pewien komentarz do tego. Według mnie on po prostu czuje się tam,u NEWSów,najmniej swobodnie. Zawsze wydawał mi się stać na uboczu w porównaniu do innych członków,dlatego tak nie wariuje jak inni...albo po prostu jest spokojny >.<
To oczywiście moje zdanie :P
Wracając do samego koncertu-zgadzam się prawie ze wszystkim co napisałaś.
Nie podobało mi się "Say Hello" (i nigdy mi się nie spodoba,najlepszy był koniec-kiedy tak padli xD)
"Why"...jednym z moich największych marzeń było to,że ta piosenka znajdzie się na ich koncercie xP No i jest! No ale,niestety,wokal Ryo dał po uszach :D (ale ogólnie mi się podobała ( ... )
Reply
mój angielski też nie jest najlepszy, a poza tym jak czytam cudze posty po angielsku, to czasem mam wrażenie, że brakuje w nich emocji, bo przecież nie zawsze jest łatwo wyrażać emocje w nie swoim ojczystym języku - przynajmniej mnie jest trudno, dlatego wolę polski ^^
Ai Nante też lubie słuchać, ale to PV niestety było nudne,
Massu jest... nie wiem jak to wyrazić, na koncertach jest bardzo interesujący, a poza koncertami taki wycofany, może faktycznie to dlatego, że trzyma się trochę z boku, nie wiem,
oczywiście, powtórzę to co zawsze mówię - wszyscy jesteśmy różnymi ludźmi i podobają nam się różne rzeczy, to normalne - jedni lubią Ryo, inni Massu czy Tego, a ja lubię Shige XD
backstage będę musiała obejrzeć jeszcze raz, ale tym razem z subami - wtedy będe miała pełny obraz :)
dzięki za tą twoją recenzję, i zapraszam na mój LJ ponownie <3
Reply
Wiesz, u nas 'nudny' jest w dużej mierze komplementem. Każda z nas ma swojego ukochanego nudnego ulubieńca i nabijamy się z nich tak że aż miło :D
Co do Diamonda to będę się wypowiadać tak porządnie jak go oglądnę jeszcze ze 3-4 razy :P (co zapewne się wydarzy w niedalekiej przyszłości skoro mamy w naszym gronie fankę Newsów) ale usprawiedliwię minimalnie Ryo - był wtedy chory biedactwo, wybaczmy mu trochę. Żeby nie było, żadną wielką fanką Ryo nie jestem :D Za to jego mina przy każdym kolejnym wykonaniu code pt: "może tym razem się uda" mnie absolutnie rozbraja. Ordynary mimo że plagiat to w moich oczach wypada pozytywniej, nie wiem czemu xD
Fanka Tegoshiego głównie, rozumiem? :D W sumie to bardzo dobrze, może nas to trochę powstrzyma od zjeżdżania biednego z góry na dół XD Równowaga w przyrodzie musi być :D
Reply
i potwierdze, ze nudziarzy lubimy! a od czasow pumpkin nawet bardziej niz bardzo^^ (powiedziala fanka najwiekszego nudziarza swiata - tsubasy XD)
Reply
Nudny, to rzeczywiście u nas bardziej komplement niż obraza, bo my takie dość dziwne jesteśmy. Im bardziej kogoś lubimy, tym bardziej po nim jeździmy. Na przykład mój ulubieniec funkcjonuje pod nazwami - down, ciapa, ofiara, ten z łapkami i ogólnie na jego widok wszyscy padają ze śmiechu ze mną na czele xDD więc się nie przejmuj w ogóle xDD
Tesshiego lubisz? Jaka miła odmiana, po tym jak u nas był taki nieszczęsny zaniedbany xDD
Reply
Leave a comment