Korzystając z chwili czasu i tego, że byłem na
Klecinie przeszedłem się na nieczynną stację PKP. Tędy - niezelektryfikowanym torem - jeździły pociągi do Sobótki i dalej do Świdnicy, niestety kilka lat temu zgodnie z „modą” na likwidowanie połączeń lokalnych zamknięto to połączenie.
Nieduży, poniemiecki budynek stacji położony jest tuż przy granicy miasta. Aby doń dojechać należy wjechać na ulicę Kobierzycką, minąć znak drogowy „ślepa ulica”, przejechać wzdłuż muru, za którym jeszcze 9 lat temu znajdowały się zabudowania zabytkowej cukrowni, przejechać pod wiaduktem drogowym prowadzącym na Bielany, przekroczyć niestrzeżony przejazd kolejowy i jesteśmy na miejscu. Dalej znajdują się tereny przemysłowe, więc jeździ tędy sporo samochodów ciężarowych.
W budynku znajdują się mieszkania, dzięki czemu nie został on zdewastowany. Mimo bezpośredniego sąsiedztwa zakładów przemysłowych oraz ruchliwej ulicy okolica jest bardzo zielona i przyjemna - wręcz intymna.