Михал Витольд Гайда. Следы.

Aug 30, 2024 00:06


Michał Witold Gajda

Ślady

zużyty czas umierał i z mrokiem się godził

znikając niepowrotnie za krawędzią zmierzchu

jak kamień pchnięty w otchłań nieprzejrzystej wody

coś przepadło w głębinie i w nicość odeszło

nie pamiętam miesiąca był sierpień lub wrzesień

piliśmy jasny pejzaż jak wytrawne wino

trunek zwietrzał a dawnych kolorów nie wskrzeszę

zapach wiatru znad rzeki na falach odpłynął

słowa wzbiły się lekko na jaskółczych skrzydłach

pofrunęły nad łuską dachówek kamienic

lecz wszystko co mówiłem albo chciałem wyznać

uciekło więc nie zdołam nic dodać i zmienić

**
Михал Витольд Гайда.
Следы.
Прожит день и покорно во мрак уходит
исчезая бесследно за грань заката
камень падает в непрозрачные воды
что-то там в глубине умрёт без возврата
был сентябрь или август не вспомнить месяц
пили ясный пейзаж как сухие вина
аромат отлетел краскам тем не воскреснуть
запах ветра волну речную покинул
словно  ласточке слову легко подняться
над крыш чешуёй попрощаться с домами
только всё что сказал в чём хотел бы признаться
всё ушло и нельзя ни убрать ни добавить.
**
Michal Witold Gajda - "Malowanie portretu"

Переводы, Из закромов

Previous post Next post
Up