Wiecie co, od rana nie ma wody na naszym osiedlu.

Stoimy ze Skye na boisku przed cysterną z wodą pitną. Wokół gromadzą się ludzie z wiaderkami i baniakami. Jest szaro i ponuro.

Ja: Czuję się jak na Nowej Caprice.
Skye: No. Ktoś wkurzył Leobena i zabrakło wody.

Posypałam się nieco z tym meme, ale wracam do niego niezrażona. Dzisiaj dobrem było:

1. To, że spotkałam się z novin_ha i starą ekipą trójmiejską i było fajnie jak zawsze.
2. To, że znam się z novin_ha już trzy lata i ile przeżyłyśmy przez ten czas :D ( Read more... )

12:57.

akzseinga: (leży na łóżku, kaszle i sprawdza, kto ma Ginny Weasley w zainteresowaniach)
le_mru: (leży na łóżku, pociąga nosem i zastanawia się, czy godzi się powiesić Starbuck obok Faith i Wesleya na ścianie)
mlekopijca: (leży w łóżku, kaszle i czyta fika o Torchwood)

Nie no, ja już wymiękłam. Usłyszałam kilka sprzecznych opinii. Co mam kupić?

Nikona D40 czy Sony Alphę 200? Nikon ma tę zaletę, że to jednak marka, jest ładniejszy i lepiej leży w ręku. Sony ma lepsze specyfikacje, ale jest trudniejszy w obsłudze i bardziej "plastikowy". Obiektywy do obu są non-descript, lepszy kupię sobie kiedyś. Uprzedzam, że na ( Read more... )

Rano 1 września. Słysząc zaaferowane klikanie, wchodzę do pokoju w piżamce, z nadzieją na kawę i myślą, że ujrzę człowieka przy pracy.

Moja mama, nauczycielka z ponad 20-letnim stażem, z zaangażowaniem jedzie w Sapera.

1. Zapach pizzy w Klifie (wiem, ale jakoś tak dobrze mi się skojarzyło ( Read more... )

Od 10 dni nie aktualizowałam lja. To jasny znak, że nic się nie dzieje ( Read more... )

Otruj mnie, Batmanie, czy coś, bo się wykończyłam. Naprawdę robiłam już wiele wyczerpujących rzeczy, ale nic nie równa się z jeżdżeniem po urzędach w całym Trójmieście w trzydziestopniowym upale w środku dnia. Wszyscy ludzie nagle stają się Twoimi wrogami i musisz walczyć o przetrwanie pazurami i zderzakami, a upał jest taki, że ma się ochotę pić ( Read more... )

Odkryłam właśnie, że kiedy nic się nie dzieje i jest tak spokojnie, wesoło i nie mam się czym martwić, robię się bezmyślna. Nie mam nic do powiedzenia.

Dostałam odpowiedź na jedną z ofert pracy, więc jutro idę na rozmowę kwalifikacyjną do kwiaciarni.

A poza tym znowu słucham muzyki z Cowboy Bebop. To się nigdy nie starzeje.