cd. z październikowych podróży. Wybrałyśmy się z dziewczynami do Łodzi na maraton. Tym razem PKP dało nam popalić.
Najpierw nasz pociąg został odwołany z powodów technicznych. Trzeba było widzieć miny ludzi gdy na ten komunikat wybuchnęłyśmy śmiechem xP Ihaaa 2 godz na Centralnej xP Na szczęście następny pociąg przyjechał za 20 min, ale jechał tylko
(
Read more... )
Comments 7
Następnym razem będę sprytniejsza.
Reply
Reply
ale fajnie, kurczę wybieram się tam i wybieram ale ciaglie mi nie pasuje ;)
Reply
Reply
ja do Łodzi usiłuje dotrzeć od zeszłego roku :P :D
Reply
Wszystko wina Uli no xP
Reply
No, szczególnie, że o 6 rano nie jest najcieplej, nie mowiąc o brodzeniu w śniegu po kolana:/:P
Reply
Leave a comment