Zaczęłam pracować. I od razu zderzyłam się z brutalnym światem dorosłych. Dorabiam sobie na sprzedaży lodów, ale nie myślcie że takim zwykłym siedzeniem na dupie i wstawaniem tylko żeby coś komuś podać. Nieee, ja mam być grubym turkiem naganiaczem, taplającym przechodniów w wazelinie i obietnicach przepysznych naturalnych lodów
(
Read more... )