Zawieszka mózgowa objawiła się u mnie wczoraj głęboką nocą i zaowocowała muzycznym mixem. Z braku inwencji twórczej tytuł składanki jest jaki jest, a okładka parszywie z devianta zabrana i przerobiona przeze mnie.
Ale robić robiło się przyjemnie.
Muzyka dla tych, którym nie potrzeba wiele słów. Do posłuchania gitar, elektroniki i melancholijnych
(
Read more... )
Comments 2
Reply
same fajności: Massive Attack, Portishead, EITS, Yael Naim i jeszcze inne ciekawe
Reply
Leave a comment