Zawieszka mózgowa objawiła się u mnie wczoraj głęboką nocą i zaowocowała muzycznym mixem. Z braku inwencji twórczej tytuł składanki jest jaki jest, a okładka parszywie z devianta zabrana i przerobiona przeze mnie.
Ale robić robiło się przyjemnie.
Muzyka dla tych, którym nie potrzeba wiele słów. Do posłuchania gitar, elektroniki i melancholijnych głosów.
(między innymi: Portishead, Massive Attack, EITS, Apparat, My Brightest Diamond, Parov Stelar)
do pobrania
tutaj.
dzielcie się i piszcie czy się podoba.