Od kiedy zobaczyłam pewną scenę - a właściwie usłyszałam pewien tekst - w Himitsu no Arashi-chan, nie może mi to wyjść z głowy. A kiedy coś nie może mi wyjść z głowy, muszę to na coś przerobić. Tym razem padło na fanart, musicie to jakoś przetrzymać.
W jednym z Mannequin (dla niewtajemniczonych: kącik polega na tym, że panowie dobierają sobie sami
(
Read more... )