krótkie teksty z Siewcy, co zaległy w mrokach mego kompa...

Jan 17, 2013 17:24

Fandom: Siewca Wiatru/Zbieracz Burz - M.L.Kossakowska
Cykl: JDDZ, HZMG
Postacie: cały tabun xD
Chronologia: opowiadania z różnych "epok"
Uwagi: krótkie teksty z Siewcy, które zalegały na moim dysku od jakiegoś czasu; pierwotnie miały odpowiadać literom z alfabetu, ale mój zapał gdzieś się zapodział... znowu ( Read more... )

mefisto, michael, baal, asmodeusz, apolyon, blanka, razjel, lucyfer, historie z mroków Głębi, belial, siewca wiatru/zbieracz burz, rafael, fanfiction, dżibril, daimon, anat, azazel

Leave a comment

Re: ;) isshi69nikkei January 25 2013, 21:53:43 UTC
Właśnie! W bardziej klasycznych tekstach, wampiry nie grupowały się, żyły samotnie, często się przemieszczały, żyły jakby 'na pograniczu' ludzkich skupisk; wilkołaki miały swój świat i dokłdnie jak piszesz - terytorium, sfora, pewnego rodzaju izolacja my-klan/oni-reszta świata.
Underworld o ile pamietam - oglądałam tylko pierwszą część i niewiele z niej pamietamxD może powinnam zabrac sie za to ponownie. Kiedyś ;)
Ou, ja mam w samym mieszkaniu jakieś... 20 par butów. Albo więcej x_x' to jedyna część garderoby którą naprawdę lubię kupować (pewnie ma to jakis związek z faktem, ze bez względu na to, czy przez słodycze utyję w rok 5 kilo lub tyle samo schudne przez stres - buty są ZAWSZE tak samo pasujące xD)
(xDDDDDDD)

O, bardzo chętnie sobie to poprzeglądam, bo jeden z niewielu tematow społęczno-politycznych, który mnie interesuje... Dzięki za linka!:)
Tamtej dzielnicy to się taka 'ochrona' naprawdę wówczas przydawała, gdy sie tam przeniosłam, standardem były ciągłe awantury w bloku slyszalne na osiedlu, bójki pod śmietnikeim i tym podobne - właściwie codziennie coś podobnego było słychać :/ Dlatego doceniam niezmiernie, że wylądowałam w wynajmowanym mieszkaniu w kamiennicy z prawie samymi emerytami, ktorzy dzwonią na straż miejską po max 10 minutach CZEGOKOLWIEK co wydaje się głosne ;)) Jedyne 'zagrozenie' to gowniarze stający pod klatką/na schodach całymi dniami, ale nigdy nie zachowują się oni agresywnie, wiec nie czepiam się. I tym bardziej współczuję kiepskiego 'towarzystwa' w okolicy, bo to potrafi naprawdę megairytować i męczyć /....

Reply

Re: ;) hashhana January 25 2013, 23:33:34 UTC
Ciekawe, kiedy (albo z czym) nadeszła ta zmiana odosobnionych istot nadprzyrodzonych na gatunki gotowe na podbój ludzkości.
Pamiętam, ze pierwsza część tej serii zrobiła niezłą furorę 'świeżością'. Potem, w moim odczuciu, filmy były gorsze, ale przedstawiły trochę więcej szczegółów dotyczących konfliktu. Dwójka bodajże była skupiona na tych dwóch braciach (wilkołak i wampir), przy okazji rozwijając historię głównej bohaterki i jej ukochanego. Trójka była poświęcona czasom wcześniejszym, o młodości Luciena (wilkołak z pierwszej części ten 'zły') i jego buncie wilkołaków przeciw wampirom. Widziałam nawet 4 część, osadzoną w niedalekiej przyszłości i ponownie skupionej na Selenie i jej ukochanym, etc. Ale zrobienie tego filmu w 3D to jakaś porażka - strasznie dużo szarości i cienia, to niezbyt się nadaje na 3D. Takie sobie, niestety. Jedyne co pamiętam, jak moja koleżanka coś głupiego skomentowała w niby-poważnej scenie(?), a nasza cała banda wybuchła śmiechem w kinie, ku zaskoczenie innych xDDD
(Dobre podejście do wagi i butów; od razu można poprawić sobie tym humor xDD)

Proszę! Myślę, że te historie są całkiem ciekawe i dające do myślenia (no i oczywiście, między nimi jest Batman i arty xDDD), tym bardziej wypada się podzielić ; )
To dobrze, że zmieniłaś okolicę; w życiu tam bym nie chciała mieszkać. U mnie w sumie nie ma wiele dzieciarni - prawie w ogóle nie widuję takowej na podwórkach (nie do pomyślenia za moich czasów!), ale jak już się napatoczą, od razu tracę wiarę w nasze społeczeństwo. Za to kręci się wokół ludzi wiekowo zbliżonych mi, jednak też nie reprezentują sobą za wiele; dresy, blokersi, cholera wie co. Jeśli nie oni coś rozwalają, mażą po ścianach, plują i chleją, robi to inna hołota. Brrr.

Reply

Re: ;) isshi69nikkei January 26 2013, 08:13:39 UTC
Mam wrażenie, ze te zmiany w pewnym sensie mogłą zacząć Anne Rice - bo u niej właśnie jest ten wątek Akashy i Lestata, którzy razem chcą 'zdobyć swiat' i całe srodowisko wampirow jest tym oburzone/przerażone i tak dalej. Ok, pomijam wykonanie - bo książka jak wspominalam jest napisana po prostu źle - ale sama koncepcja byla dość interesująca ^^
DLatego uwielbiam chodzenie do kina w grupie :D

(zaczęłam oglądać od najstarszych i wlasnie zasmiewam sie nad niektorymi artami xD przeurocze :D)
O god, mazanie po klatkach/scianach - jak ja tego nienawidzę... jakiś czas temu jakiś półmózg napisał na drzwiach do mojej klatki "Polska - Legia - NAZI" jak to zobaczyłam, straciłam wiarę w ludzkość .___.

Reply

Re: ;) hashhana January 26 2013, 12:14:14 UTC
Właściwie, jak wspomniałaś ją, to sam wywiad z wampirem był czymś przełomowo nowym; wcześniejsze filmy to kojarzę głównie w klimatach Draculi, samotnej istoty, aniżeli żyjących w zgrupowaniu. No i późniejszy jej cykl z Lestatem.
Haha, największa frajda xDDD Co z tego, że robimy z siebie widowisko, zawsze jest fajnie się pośmiać w gronie, nawet w poważnych momentach xDDD

:D
Ech, idioci. Lubię graffiti, kiedy pozwala się uzdolnionym ludziom namalować coś na ścianie, jakiś przemyślany projekt (nawet nielegalnie, ale przemyślane prace są świetne ^^), ale takie napisy, by tylko pomazać coś, wkurzają mnie, nie mówiąc o treści. Szkoda, że takiego nie da się złapać i ukarać...

Reply

Re: ;) isshi69nikkei January 26 2013, 13:08:40 UTC
Ja w sumie też; moze byly jakies wampiryczne filmy za granicą, ale widać żaden nie stał się na tyle popularny, by trafić do nas ;) co do jednak samych postaci wampirów, to zauważyłam, że zdecydowanie bardziej je lubię jako dodatkowe postaci w nie-wampirycznych książkach, a z całęgo Wywiadu - jedynie Louise'a darzylam jakąkolwiek sympatią po wymęczeniu trzech tomów xDDD

Ja też nic nie mam do grafitti - jak sobie jest na jakiś śmietnikach, odrapanych kamiennicach, szarych murach i tym podobnych - super, bo prawie zawsze wygląda to lepiej niż pierwotna wersja ;)
Podejrzewam, że zdarza się, że łapią i karają - ale co z tego? To zazwyczaj towarzystwo nastoletnie, i tak ich rodzice zabulą karę, a jeśli mamy do czynienia z degeneratami co uskuteczniają wandalizmy z nudów - rodzice raczej nie mają na nich wielkiego wpływu i raczej nie wyciągną specjalnych konsekwencji po czymś takim :?

Reply

Re: ;) hashhana January 26 2013, 15:53:14 UTC
Buffy, postrach wampirów! Choć to chyba młodszy od wywiadu serial. Ostatnio na kiermaszu książek w bibliotece znalazłam książkę młodzieżową z Buffy; niestety, już ledwo pamiętałam, kto kim tam był xDDD
Louis był fajny i dość normalny, w porównaniu do Lestata i Claudii ^^ Musze przyznać, że w przyjaźni Lestata i Louisa widzę namiastkę Asmo i Lucka. Oczywiście, gra aktorska bardzo pomogła ożywić obraz książki (inna sprawa, że zawsze się muszę chwilę zastanowić, który aktor grał którego wampira xDDD).

:D
Może powinni złapanych wymalować sprayem w jakieś gryzmoły i tak ich puścić na miasto? xDDD

Reply

Re: ;) isshi69nikkei January 26 2013, 17:32:56 UTC
Nawet nie wiem, z kiedy Buffy, ale chyba ten serial nie am wiecej niz 10-12 lat ;) A Wywiad był ekranizowany w 92 albo 94 (nie pamiętam dokladnie xD) Pamiętam zresztą ten serial i to takie.. płytkie i głupie było xD W ogóle nie jestem w stanie przypomnieć sobie, co się tam działo oprócz tego, że główna bohaterka miala tak smiesznie uniesione wlosy xDD

W porównaniu z Lestatem, zwalszcza w jego 'odpałowych' momentach, większośc była normalna xDD Claudia to była dość..przerażająca. Ale! W tych dalszych tomach całkiem podobało mi się, jak Lestat ją wspominał (jedna z niewielu rzeczy ktora mi się podobała w 2 i 3 tomie xD) - zabawne, mimo ze w filmie oni wydawali się nienawidzic, to jednak ta relacja byla zdecydowanie trudniejsza i głębsza i Lestat cały czas żałował, że nie zdołał jej ocalić... A sam Louise - mi się podobało, że on potrafił żyć po swojemu, z dala od tych wampirzych spisków, niezwiązany z nikim i normalny; dostosowujący się do dowolnych czasów, w jakich przyszło mu żyć. Zdecydowanie moja ulubiona postać, nawet jeśli może on się wydawać trochę..pozbawiony charakteru przez tą zdolność adaptacji ;)
Jak masz problem z zapamietaniem - patrz na wrażenia jakie wywołują dani aktorzy xDD Dla mnie Tom Cruise ma twarz psychola, co idealnie pasuje do Lestata xDDD

Oj, ja bym im jakieś bardziej drastyczne kary wymyśliłaxDDD

Reply

Re: ;) hashhana January 26 2013, 19:32:54 UTC
Według wiki Buffy miała debiut w 1997 r., a w 2003 roku się zakończył serial. Huh, sporo nawet. Wywiad jest faktycznie z 1994 roku, to nie jest aż tak wiele starszy. Oprócz faktu, że to staaaary film z współczesnego punktu widzenia ^^
Z Buffy to ja pamiętam, że była blondynką, kręciła z jakimś wampirem i miała wroga-wampira - ale do tej pory nie jestem pewna, czy te wampiry to ten sam facet, czy nie xDDD

Mi było żal Claudii, gdy utknęła w dziecięcym ciele, nie mogąc dorosnąć. W ogóle, ich trio mnie rozwalało, bo tylko Louis był tam normalny i balansował między pozostałą dwójką. Lubiłam w nim tą cechę, że umiał się dostosować, pójść z duchem czasu.
O, miło wiedzieć, że Lestat jednak jej nie nienawidził. W sumie stworzyli trójkącik/dysfunkcyjną rodzinę xDDD
xDDD

Haha, przydałoby się xDDD

Btw., jak się czujesz? jakaś poprawa?

Reply

Re: ;) isshi69nikkei January 26 2013, 20:15:47 UTC
oo to byłam pewna, że buffy jednak zaczeli krecic później o.O'' Może w telewizji to u nas nieco poxniej leciało i stąd moje zaburzenie czasowe ;) A WYwiad - pomimo ze to stary film - jak ostatnio oglądałam, był całkiiem niexle kręcony i efekty specjalne nie sprawiały wrażenia, ze pochodzą z innej epoki xD
To i tak wiecej pamietasz niż ja xDDD

Mi jej szkoda było w scenkach, gdy zaczęła pytać Louisa kiedy dorosnie i stopniowo zdawala sobie sprawę, że to się nigdy nie stanie.. ale jednak - byla wredną, morderczą żmiją, wiec 'az tak' jej nie żałowałam ;)
Włąśnie! On szedł z duchem czasu (to była główna z przyczyn, dla których Lestat zmienił go w wampira, chociaż potem Rice się zamotała w tej kwestii i próbowała przedstawiać dziesiate dno calej sytuacji xD).

Dziś trochę wiecej poszwendalam sie po mieszkaniu, faszeruje się aspiryną i gdy przestaje mnie bolec glowa - jestem nawet w stanie robić coś wiecej niż leżenie xD Na fazie chorobowego rozleniwienia ściągnęłam sobie audiobooka (pierwsza część książkowego Batmana xDD) wiec przynajmniej COŚ w miarę konstruktywnego dokonalam ;)) Mam nadzieję, ze do poniedziałku się wyleczę, bo mnie czeka sporo roboty w firmie (szkolenie nowej osoby... ) i warto zebym byla w pełni sił..

Reply

Re: ;) hashhana January 26 2013, 20:50:58 UTC
Też miałam takie wrażenie, tyle, że się okazało inaczej. Heh, pamiętam, że swego czasu był to popularny serial, chociaż ja wolałam oglądać "Sabrinę, nastoletnią czarownicę" xDD
Chyba ta ponadczasowość wywiadu jest jego największą siłą, od strony wizualnej. Raz, że we wcześniejszych latach kostiumy i sceneria nie wymagała wielkich efektów, a dwa - to co użyto, nie razi oczu. Ciekawe, co za 10-20 lat będą o nim mówić nowi fani wampirów xDDD
xDD

Te sceny były smutne. Jednak raczej nie obwiniała Louisa za swój los (on ją ugryzł, ale to Lestat ją przemienił, prawda?). W sumie, jak jednym z jej 'ojców' był Lestat, to nie dziwię się jej złym zachowaniom xDD
A co potem Rice jeszcze pisała o jego powodach przemiany Louisa/zainteresowaniu jego osobą?

To prawdziwy postęp xDD Hm, ale Batmana książkowego do starych filmów, czy książki związane z nową trylogią Nolana? Mam jedną (nawet dwie ^^) książkę upatrzoną, ale nie mogę jej znaleźć do ściągnięcia : (
Tym bardziej zdrowiej, bo jeszcze zrobisz epidemię w pracy xDDD
Btw., zaczęłam się zbierać do przepisania swoich notatek na kompa, odnośnie fanfika. Już zdążyłam nakląć się na swoje pisanie kratka pod kratką, niewyraźne gryzmolenie i w ogóle... ale! Pomału ruszam z pisaniem xDDD

Reply

Re: ;) isshi69nikkei January 26 2013, 21:31:00 UTC
Też wolałam Sabrinę, bez porównania xD Ha! Jednak widze że i jakies seriale się oglądało, całkiem w sumie zapomniałam o tym, a jak się nad tym zastanowię - to podejrzewam ze Sabriny widziałam wszystkie odcinki i bardzo to lubiłam ^^
Właśnie w Wampirze jest fajne to, że efekty specjalne nie byly robione na siłę, nie były 'przytłaczające' i przez to po latach ine wydają się śmieszne; bardziej postawiono na charakteryzację, oświetlenie i ogólny 'klimat' które można osiągnąć bez jakiś dodatkowych 'bajerów', jeśli rezyser i ekipa mają talent ^^ Mam nadzieję, ze ten film nawet po latach bedzie się podobać, bo jest tego warty ;D
Tak, Louise ja ugryzł i o ile pamietam - chciał ją zabić, zostawił ją nieprzytomną(?) a Lestat dowiedział się o tym i ją przemienił. ZNów - motywy były różnie podawane, bo czasem twierdził on, ze chciał zrobić Louisowi prezent, czasem że zrobił to mu na złość, czasem żeby złamać niepisaną zasadę nieprzemieniania dzieci; w sumie ciężko mi powiedziec, dlaczego to zrobił (chyba sam Lestat nie wiedział xD)
Tak, nie wiem, czy to było w Wywiadzie, czy w następnych częściach, ale - w kłótniach - Lestat potrafił mu powiedzieć, że zmienił go tylko dla jego pieniędzy i ogarnięcia ekonomicznego, żeby mieć zapewnione dostatnie życie; czasem twierdził, ze się w nim zakochał (coś o jego wyjątkowości, pięknych zielonych oczach i tego typu rzeczach xD) i musiał go mieć na stałe, czasem ze chciał przywiązać go do siebie, bo wiedział, że Louise ma słaby charakter i ze za nim wszędzie pójdzie. No i cały czas przeplatał się właśnie ten motyw, że wybrał Louisa bo on był łącznikiem z 'nowymi czasami' których Lestat, mający wtedy jakies sto lat (?) nie rozumiał i nie czuł. No a czasem Lestat wmawiał sobie i Loiusowi, ze to byl przypadek i że to nie ma żadnego znaczenia ;)) Chyba było wiecej jeszcze powodów, ale te najlepiej pamiętam xD

Ze starych, a dokładnie - to ta książka:
http://www.goodreads.com/book/show/160886.Batman
Zabawne, że audiobook pochodzi z początku lat 90, gdzie audiobooki nie byly jeszcze specjalnie popularne (w ogóle został wydany przez jakieś stowarzyszenie dla osób niewidomych), wiec brzmi on nieco..archaicznie ;) Jeśli chodzi o książki do ściągnięcia, to wlasciwie wszystko można znaleźć na chomikuj.pl - jak się zna konkretny tytuł, to w ich wyszukiwarce mozna znaleźć naprawdę sporo rzeczy ^^ Do konca marca mam tam wykupione konto premium (potrzebne było do pobierania CT xDDD), wiec jak tylko czegoś potrzebuję, to od razu tam wchodzę - obecnie jak dla mnie to najlepszy portal do sciągania, żadnych wirusów i innego śmiecia.

Ooo to super :DD czekam z niecierpliwością na efekty :D Znam ból rozczytywania notatek, sama to przezywalam nie raz ..z tym moim 'pięknym' charakterem pisma. DO tej pory zdarza mi sie zrobic listę z zakupami i w sklepie nie wiedzieć, co mam kupic, bo nie mogę rozszyfrować swoich bazgrołów xD

Reply

Re: ;) hashhana January 26 2013, 22:34:49 UTC
Z tego serialu, to najbardziej lubiłam kota Sabriny; te ciotki też były śmieszne na swój sposób. Przyjemny serial, lecz niestety raczej zapomniany.
Szkoda, że współczesne filmy w większości są nastawione na efekty specjalne, a nie właśnie na "klimat".
Zawsze odnosiłam wrażenie, że Lestat to zrobił, by właśnie zatrzymać Louisa przy sobie. Wow, czy mogę to rozumieć, że co nowy tom, to inna wersja zdarzeń? xDDD A Louis miał jeszcze styczność z Lestatem po wywiadzie?
(Lestat w tej 'niewiedzy' swoich powodów niemal brzmi jak zdecydowanie w wykonaniu Kena xDDD)
Btw., jak już tak jedziemy z książkami Rice; w tamtym roku jakoś dostałam od przyjaciółki dwa tomy poświęcone aniołowi i płetnemu mordercy ("Pokuta" to chyba pierwszy tom), spotkałaś się z tym? Mi, póki co udało się przeczytać z 20-30 stron i dalej nie ruszyłam (głównie przez nawał innych rzeczy i tak sobie nieszczęsne książki leżą i czekają na lepsze czasy).

Aha; stare książki kiedyś miałam okazje przeczytać. "Nowe", które trafiłam na wyprzedaży po 4 zł, do tej pory leżą na półce, bo jakoś się nie przemogłam, by je skończyć ^^
Miło, że pomyśleli o osobach niewidomych i to w tamtym czasie. Może były tak popularne? Chomik, najlepszy przyjaciel - sama korzystam czasem, ale tych zagranicznych książek nie było. Mam wrażenie, że książki DC (Batman, etc) nie są aż tak popularne wśród fanów komiksów.

xDDD

Reply

Re: ;) isshi69nikkei January 27 2013, 07:50:57 UTC
Tam na swój sposób każdy był zabawny, nawet te "złe" dziewczyny ze szkoły xD Naprawde, ten serial miał swój urok ^^
Raczje - w zależności od nastroju Lestata jest inna wersja xD Na pewno jednak można uznać, że Louise w swojej wersji odrobinę 'popsuł' charakter Lestata i przedstawił go jako gorszego niż miało to miejsce w rzeczywistości - Lestat za każdym razem gdy to później wspominał, mówił coś jak "mimo że Louise, mój słodki Loiuse, tak mnie oczernił w swojej książce, wybaczyłem mu i (...)" xD Im się urwał kontakt na długie lata, Lestat się spiknął z tą całą nawiedzoną Akashą, a w akcji przewijali się Marius(Marcus?)/Armand/inni-co-ich-nie-pamiętam; Generalnie drugi tom książki "wampir Lestat" opowiada w sporej części o czasach "sprzed" poznania Loiusa i zaczyna się naprawdę dobrze, tak gdzieś pierwsza 1/3 książki jest fantastyczna, potem - krach! - nuda, nuda i jeszcze raz nuda. Dopiero ostatnich 30 stron znów się robi interesująco ;) Trzeci tom "Królowa Potępionych" to bełkot od poczatku do końca i z tego się raczje nie dało zrobić lepszego filmu niż hm.. niż zrobiono... Były tam dobre scenki - i tam włąśnie pojawia się przelotnie Louise, który się jakoś zaznajomił z matką Lestata (Gabrielą) - zmienioną w wampira przez samego Lestata. Jedna z baaaardzo niewielu sensownych postaci poza Louisem, trochę taka psychodeliczna hetera, ale generalnie ogarnięta. Nawet pasowałą mi do spokojnego Louisa - mogliby się związać, jak dla mnie xD Ale tam Louise jest niestety tylko tłem, jak te wszystkie wampiry radzą, jak się rozprawić z Akashą, nic nie mówi i wydaje się, że przybył tam tylko żeby czuć, ze pomaga Lestatowi, a nie żeby faktycznie coś robić ;))))
Ah, a porównanie do Kena w sumie całkiem słuszne, chociaż jednak Lestat był bardziej.. przebojowy i ekstrawertyczny ;))
Nie czytałam, moje plany to skończyć całe kroniki wampirze, zanim zabiorę się za coś innego autorstwa RIce ;)) ale! Zapytam znajomej, która lubi tą autorkę czy to czytała. Może dowiemy sie, czy warto ;)

Słucha się w sumie całkiem nieźle, chyba poszukam na chomikach i reszty ^^ bo - szczerze powiedziawszy - wolę książki od komiksów i po przesłuchaniu pierwszych 4 rozdziałów, nawet nie sądziłam, że AŻ TAK wolę xDD
U mnie wlasciwie nie ma dnia, bym czegoś tam nie szukała, właściwie poza tym - używam do ściągania plików jeszcze tylko jednej strony, gdzie są wszelkie wydawnictwa muzyczne z Azji xDD

Reply

Re: ;) hashhana January 27 2013, 11:48:09 UTC
Może powinnam sobie co nieco odświeżyć ten serial ^^
xD
A popsuł? Nie czytając dalszych części (poza ~100 stronami Lestata) to dla mnie opowiedział o nim w dość dobry sposób, ani nie wyjaskrawiając jego wady czy zalety... No, ciekawe xDDD (Słodki Louis? Huh xDDD)
Haha, Louis i matka Lestata, to bym chciała poczytać/zobaczyć xDDD Jakby się z nią ożenił, to byłby ojczymem Lestata xDDD Chętnie bym zobaczyła dwójkę sensownych postaci w starciu z Lestatem/innymi wampirami xDDD
A jakoś pomagał Lestatowi odnośnie tej Akashy?
Lestat przede wszystkim był bardziej niezależny xDDD
Myślę, że za jakiś czas dam kolejną szansę tej książce, bo jednak jestem ciekawa, kim będzie anioł :D Ostatnio wypożyczyłam sobie też "Ja, anielica" (kontynuacja "Ja, potępiona", którą tylko przekartkowałam sobie trochę), polskiej autorki. Mam chęć poczytać coś o anielskich/diabelskich klimatach, ale ciężko coś dobrego znaleźć...

Ja tam lubię i jedno i drugie, choć komiksy łatwiej przekartkować i wiedzieć co się dzieje, jak się nie ma ochoty czytać ^^ No i łatwiej mi zrozumieć angielski z czytania, niż słyszenia.
Z reguły szukam plików przez filestube.com, gdzie wyświetla z dostępnych stron możliwość ściągania - ale to głównie komiksy ^^

Reply

Re: ;) isshi69nikkei January 27 2013, 13:56:19 UTC
Louise, opowiadając swoją historię - był rozżalony, zmęczony i - z tego co potem mówił Lestat - z powodu swoich negatywnych emocji, ominął wiele lat ich wspólnej historii, gdzie nie było między nimi wyłącznie kłótni i wojen o zabójstwa, o Klaudię, o okrucieństwa Lestata.. i tak dalej. Według Lestata (pytanie, na ile można mu ufać xD) większość czasu byli z Louisem, a potem z Klauidą naprawdę szczęśliwi; tam jeszcze była taka kwestia, że Louise został wyklęty ze społeczności wampirzej za zabicie tych wszystkich wampirów oraz późniejsze opowiedzenie tego dziennikarzowi - Louise z całą pewnością zdawał sobie sprawę z tego, że opowiedzenie całej historii dziennikarzowi oraz późniejszejsze wydanie jego opowiesci w formie książki ściągnie na niego wściekłość wszystkich wampirów i hm.. podejrzewam, ze mógł "pójść na całość" i przejaskrawić pewne kwestie na niekorzyść Lestata xDDD

Niestety - wiele z nimi nie było, tylko ze zjawili się razem przed koncertem (?) Lestata - potem następuje hiper-długa retrospekcja, o ile pamiętam, a ja wówczas całkowicie zniechęciłam się do całej lestatowej historii >>''
W sprawie Akashy - Louise w ogóle nie brał udziału, tam wszystko się rozgrywało wokół tej całej pokręconej sprawy ze stowarzyszeniem Talamasca, rodziną Maharet i jakąś rudą dziennikarką, ogólnie akcja się cofa do starożytności i dla mnie to było absolutnie niestrawne, w miarę jak przybywały kolejne postaci z arcydługimi historiami, które tylko zaburzały główną akcję, która jeszcze może by rokowała na coś względnie ciekawegoxDDD
Hm.. niby niezależny, ale on miał straszną potrzebę tworzenia relacji, nawet na siłę xD Tak było z Louisem, z Akashą, z Armandem, z matką (to co wyprawiali, gdy ją przemienił, ocierało się swoją drogą o kazirodztwo ...x_x) i jakimś jego dawnym przyjacielem jeszcze z czasów przed-wampirzych (czytałam to jednak dawno, wiec słabo pamiętam).
Z takich klimatów, ściągnęłam ostatnio jakąś antologię "demony" różnych polskich autorów, z opowiadaniami - jest tam również coś z publikowanych wcześniej utworów Kossakowskiej.
(http://www.goodreads.com/book/show/6387037-demony) - jeszcze teo nie zaczęłam, ale ponieważ dziś jestem tak zdechła, że nic konskturktywnego i tak nie zrobię, to może się za to zabiorę... ..

Oj, ja ze słuchania z angielskiego to w ogóle leżę, jestem totalnym wzrokowcem i nawet sie nie próbuję porywać na oglądanie/słuchanie czegokolwiek bez napisów (próby takie zazwyczaj kończyły się żałośnie, więc dałam sobie spokój xD)

Reply

Re: ;) hashhana January 27 2013, 16:05:38 UTC
Ach, no chyba że tak. Albo Lestat nie znosi dobrze krytyki ^^
Louis jakoś niezbyt się chyba przejął tym wyklęciem... może właśnie do tego dążył? xD

Szkoda. A chociaż się Lestat ucieszył na jego widok? xDDD
To musiało się ciężko czytać, z takim nadmiarem postaci odbiegającej od głównego wątku. Minus długowieczności - za dużo do opowiadania. Meh xDD
Cóż, doskwierała mu samotność, co poradzić. Ale raczej nie zachowywał się jak Ken, ze swoim widzeniem katastrof na każdym zakręcie życia, albo z dołowaniem, jak coś nie szło po jego myśli (ach, przypomniała mi się scena, jak Lestat zareagował na spotkanie z Louisem po latach od tego wrzucenia do bagna/jeziora. Chyba się wtedy go obawiał. Czemu mi się ta scena skojarzyła teraz? Heh xDDD).
Kiedyś to czytałam! A może i mam na chacie? Albo to ma moja przyjaciółka, ale poznaję okładkę. Szkoda, że mało co pamiętam. W ogóle, właśnie zauważyłam, że mam też książkę Kossakowskiej "więzy krwi". Też totalnie nie pamiętam treści. O matko, co za skleroza mnie łapie już; chyba czas do grobu xDDD
Ale najpierw odświeżę sobie serię komiksową "Lucyfera". Okładki są świetne, same rysunki średnie, ale historia mi się bardzo podoba. No i sama postać Lucyfera (niegdysiejszego Samaela - ironia mnie nie minęła xDDD).

xDDD

Reply


Leave a comment

Up