spontaniczne zakupy
Uwaga! notka nie o BSG!
Marcin zaciąga mnie dzisiaj do księgarni wydziałowej, żeby sobie ponarzekać na cenę komentarzy do kodeksu cywilnego. Obok półek z cywilem są półki z karnym, na których dostrzegam cudo "Archiwum kryminalistyki Tom XXIX - XXX". ok 1000 stron. Chciałoby się mieć. Ale zapewne z dwie stówy kosztuje. Patrzymy na cenę. 80 zł. Więc cóż mogłam zrobić po otrząśnięciu się z lekkiego szoku? Szkoda tylko, ze nie zauważyłam wcześniej, bo jest tam jeden artykuł o przemocy w rodzinie a tydzień temu oddawałam o tym pracę, miałabym jeszcze jedną pozycję.
ETIT: Chomik, muszę Ci oddać książki, nie mam gdzie tego postawić.
Marcin zaciąga mnie dzisiaj do księgarni wydziałowej, żeby sobie ponarzekać na cenę komentarzy do kodeksu cywilnego. Obok półek z cywilem są półki z karnym, na których dostrzegam cudo "Archiwum kryminalistyki Tom XXIX - XXX". ok 1000 stron. Chciałoby się mieć. Ale zapewne z dwie stówy kosztuje. Patrzymy na cenę. 80 zł. Więc cóż mogłam zrobić po otrząśnięciu się z lekkiego szoku? Szkoda tylko, ze nie zauważyłam wcześniej, bo jest tam jeden artykuł o przemocy w rodzinie a tydzień temu oddawałam o tym pracę, miałabym jeszcze jedną pozycję.
ETIT: Chomik, muszę Ci oddać książki, nie mam gdzie tego postawić.