Taki wydziałowy żart sceniczny:
Co mówi jeden zootechnik do drugiego po skończeniu studiów? No to do zobaczenia w zoologu!
Więc przypadkiem, gdy porzuciłam nadzieję, że złapie mi się jakaś posada, trafiłam do sklepu zoologicznego.
Czyli mam ten pewnien komfort, że pracuję w zawodzie:D
Zoolog kameralny, nie sieciowy. Rodzinny biznes. Robi miłe wrażenie
(
Read more... )
Comments 2
A co do bycia skopanym życiowo/uczuciowo/emocjonalnie, to wszystko można przepracować i naprawdę warto to zrobić. Tylko czasami potrzeba do tego czyjejś pomocy.
Reply
Przepracować można i trzeba. Sama praktykowałam, sporo mnie to kosztowało. Ale za to ja z czasów liceum/leśnego i ja teraz to dwie różne osoby, na plus dla mnie i dla otoczenia.
Nie każdy ma tyle siły, żeby to zrobić samemu, a są osobniki które za cholerę nie przyznają się nawet przed samym sobą, że potrzebują pomocy.
Ale ja łatwo nie odpuszczam, mam dużo czasu i dużo cierpliwości;)
Reply
Leave a comment