Sep 16, 2011 20:37
Obrażeni ludzie po jakimś czasie wracają jak bumerangi. Trudno jest zrazić do siebie kogoś raz na zawsze i na dobre. Zostaje ignorować dziwne smsy i wmawiać, że jest się zajętym.
Dawno straciłam ochotę na słuchanie ludzkich żalów.
[Poza tym, dziwnym trafem, moje dobre nastawienie do ludzi, którzy zwykli być moimi przyjaciółmi, zmieniło się diametralnie. Teraz mi ich trochę żal :((((((((((((((((((]
no kurwa ludzie no