fuck, zapomniałam o Zosi.. racja - obie byłyście bossskie ^^
ale to ze mnie gej chciał ściągać spodnie - i ja to przegapiłam?!?! nastepnym razem nie bedziemy sie z Matą migdalic na kanapie, tylko łazić za Tobą krok w krok :DD
ja nie pisałam, że to były odległe i zamierzchłe czasy - hmm, really? - wyniki w dwa tygodnie po maturze?!i tablice wyników?!i oceny z matury?!w Twoich czasach tak było?:D:D:D - i co? huh? brzmi znajomo? :pp
wszystko przez Was! ta potrzeba bycia czasami w centrum uwagi... :P rozwiązłość na pewno przejawia się również na inne sposoby! nie tylko przez bzykanie!
i to był w sumie jej pomysł... ale to ze mnie gej chciał ściągać spodnie :D
i żeby nie było, ja nie pisałam, że to były odległe i zamierzchłe czasy... :P
a rozdział jak zwykle cudowny... 'Moje drogie' też mnie prawie zabiły :D
Reply
ale to ze mnie gej chciał ściągać spodnie - i ja to przegapiłam?!?! nastepnym razem nie bedziemy sie z Matą migdalic na kanapie, tylko łazić za Tobą krok w krok :DD
ja nie pisałam, że to były odległe i zamierzchłe czasy - hmm, really? - wyniki w dwa tygodnie po maturze?!i tablice wyników?!i oceny z matury?!w Twoich czasach tak było?:D:D:D - i co? huh? brzmi znajomo? :pp
*^_^*
Reply
chyba coś przegapiłam ^^
Reply
:pp
Reply
Reply
Reply
no właśnie! imprezy są od tego, żeby się bawić, a nie migdalić na kanapie...
chociaż z drugiej strony Wy + lód... hn, zachowam wrażenia dla siebie ^^
Reply
Reply
i pewnie przeczytałam więcej zboczeństw niż Wy razem wzięte! :P
fuck self-control ^^
a nie jestem rozwiązła? o.O
jestem rozwiązła! inaczej nie tańczyłabym na barze :D
Reply
A gdybyś była rozwiązła to byś się bzykała :PP
fuck self-control ^^
KIEDYŚ CI WYPOMNĘ!!
Reply
rozwiązłość na pewno przejawia się również na inne sposoby! nie tylko przez bzykanie!
a wypominaj ^^
byle w odpowiednich momentach :D
Reply
Reply
Reply
:DD
Reply
:dd
Reply
faktycznie ^^
Reply
Leave a comment