Większość rzeczy jest już przygotowana na jutro, chociaż tak naprawdę dopiero jutro moja mama dostanie przygotowawczego ciśnienia i zacznie być nie do zniesienia. Blah. Chociaż i tak największą niesprawiedliwością losu jest pobyt Kyo w szpitalu a nie u mnie, jak to było uprzednio planowane
(
Read more... )