I'm a new soul.

Aug 13, 2009 21:43

  Moje sumienie ma tendencję do zapadania w śpiączkę.  Jeśli mam być szczerze to muszę przyznać się do tego, że sama  zmuszam je do grania roli Śpiącej Królewny. Jednak to cholerstwo potrafi się budzić i wtedy mam przechlapane.
  Jędza obudziła się dzisiaj i nie daje mi  świętego spokoju. Bombardowana tysiącem wyrzutów czołgam się między marzeniami ( Read more... )

kvariety, 2pm, fangirling, kpop ♥, big bang, codzienność

Leave a comment

Comments 18

welwetoweswetry August 13 2009, 19:05:21 UTC
Mnie jakoś nie zachwycili... Nie wiem, może źle trafiam? XD"

Reply

charismatisch August 13 2009, 19:19:28 UTC
Może to przez różne gusta, a może potrzebujesz czasu ;D
Obejrzałam Wild bunny, programy o nich - przez to wpadłam.

Reply


gargamello August 13 2009, 20:10:47 UTC
Całkiem wyłączyć sumienie jest trudno. (chyba to PRAWIE niemożliwe, albo to już tylko skrajne sytuacje)

Reply

charismatisch August 14 2009, 10:15:47 UTC
Ale to chyba dobrze. Bez sumienia to się jest potworem.

Reply

gargamello August 14 2009, 13:28:09 UTC
Ano, zgadza się.

Reply

charismatisch August 14 2009, 17:12:42 UTC
Czyli każde zło można zinterpretować na własną korzyść

Reply


zielony_banan August 14 2009, 10:50:02 UTC
Nie da się wyłączyć sumienia, niestetyż. Ale co zrobić? Znam to uczucie, kiedy ma się świadomość niedotrzymanych obietnic i ten strach przed przyszłością. Często się wtedy myśli, że mogłam zrobić to i tamto.

Reply

charismatisch August 14 2009, 10:53:32 UTC
Ale co zrobić?
Żyć, chyba tylko to nam pozostaje ;>
Eh, najbardziej żałujemy rzeczy, których nie zrobiliśmy.

Reply

zielony_banan August 14 2009, 19:23:21 UTC
No to żyjemy dalej ;P
Ale fakt, że najbardziej żałuje się tego, czego się nie zrobiło... Z drugiej strony życie jest za krótkie, żeby płakać nad rozlanym mlekiem. Trzeba iść dalej i już.

Reply

charismatisch August 14 2009, 19:40:04 UTC
Iść dalej, ale z włączonym sumieniem ;D

Reply


(The comment has been removed)

charismatisch August 14 2009, 18:53:57 UTC
Ja też mam taką nadzieję.

Pokapowałam się w tym, o co Ci chodzi. Przynajmniej tak mi się wydaje ;)
Dare to dreeammmm"
Yhym. Z tym to ja się w stu procentach zgadzam ^^

Reply

(The comment has been removed)

charismatisch August 14 2009, 19:43:57 UTC
Nadzieje to trzeba mieć zawsze ^^

O tak, przemawia, bardzo ;D
Masz duszę artysty ;D

Reply


harukazepanda August 16 2009, 20:30:05 UTC
tak, wypadek Daesunga mnie po prostu dobił. Oby szybko wrócił do zdrowia D:

sama mam aktualnie fazę na Again&Again, dosyć późno, ale... XD

Reply

charismatisch August 17 2009, 08:34:28 UTC
Wypadki to zło do kwadratu ;x

Ale ważne, że masz ;D

Reply


Leave a comment

Up