Hermeneutyka autorska by An: Nie mam postaci bez przedegzystencji!
***
To jak żywopłot... Albo wytniesz piłą spalinową wszystko, czego nie widać z ulicy, albo potniesz delikatnie, sekatorem... Nie mam ochoty mieć z ogródka widoku na łyse badyle!
***
Mam fetysz na Rzymian, legionistów zwłaszcza... powinnam o tym napisać jakiś erotyk...
- Sariel, kochanie, jak to było z kolegami z wojska?
- Nie było żadnych kolegów z wojska!
***
A propo cięcia... Ryanowi w tej wersji moc chyba nie przyda się na nic...
***A Nephilim wyglądają tak:
***
Maleństwo moje <3
***
Kiedy ekwiwalent Goratrixa twierdzi, że był kochankiem tamtejszej wersji Sławy... zaczynam się bać. Licz cholerny. Nawet jeszcze nie ma imienia.
***
W nocy, kiedy spałam, brat zwrócił mi wydruk pierwszego rozdziału. Na wierzchu położył karteczkę z napisem "Moar!"