Bo Faceci to jednak są dziwni...

May 07, 2009 22:18

No bo ja już nie wiem co o tym myśleć... najpierw się obraża i unika, potem słyszę od innego, że ten pierwszy nie chciał mnie obrażać... A do tego wszystkiego dochodzi taka cholerna pustka w sercu... takie jakieś dziwne uczucie. Bo jak myślałam, że jestem ponad to wszystko, unikałam wzrokiem to teraz sobie uświadomiłam jak bardzo tęsknię...
Bo ja ogólnie dowiedziałam się u kogo jestem tematem plotek :D No nieładnie, nieładnie Panowie :P Jak Was wielbię to się nie spodziewałam xD I to wczoraj przyniosło radość... ogromną, bo dało to szansę, że w lipcu dojdzie do pierwszej rozmowy od maja, ale potem padło pewne słowo: RODZINA... i przyszła świadomość... coś, co nie daje spokoju i przynosi wyrzuty sumienia jak w ogóle można było tak pomyśleć...

Chyba nie powinnam o tym pisać, ale muszę zrobić coś, żeby mi ulżyło! Bo mam wyrzuty sumienia wobec samej siebie... za to, co pomyślałam... aż pomyślałam

I jeszcze muszę! Spoiler, jeden wielki spoiler Bones 4x25 Robię cuta, ale możecie poczytać:P

No bo ja się tak nie bawię! Bo niby zaczyna się śmiesznie, bo Tempi postanawia mieć dziesko z Seeleyem i on się zgadza i w ogóle śmieszne rzecy z tego wynikają.. I Cam, co mu mówi, że on chce mieć dziecko z Brennan... nieważne jak, nawet przez bycie dawcą, ale to chodzi, o to, że z NIĄ. I WSZYSCY to widzą, bo Sweets, że ona nie mówi, że z kimś, tylko, że konkretnie z nim... I wszyscy widzą, że ich relacje są więcej jak przyjacielskie, partnerskie i... nagle on dostaje halucynacji. I zaczyna gadać z halucynacją do siebie w czasie przsłuchania i Bones widzi, że coś jest nie tak. I chociaż on jej mówi, że jeśli ona chce mieć dziecko to on nie może być tylko DAWCĄ (chociaż sięna to od początku zgadzał), tylko, że chce mieć wpływ na wychowanie JEGO w końcu dziecka. I kiedy przyznaje się do halucynacji to się okazuje, że... ma GUZA MÓZGU! (tutaj moja reakcja: co oni chcą zrobić z tego jebane GA? (ale ja GA kocham, żeby nie było)) No i ona oczywiście płacze, on na nią czeka i chce, zeby była przy nim... i oni są kuźwa ślepi. No i oczywiście ma być operacja tak? Ale się kończy przed... i... idzie mi umrzeć z płaczu, bo daaaawno tyle nie płakałam. A odcinek oczywiście się kończy jak idą na operację... i czekaj teraz do następnego odcinka.. taaaa gratuluję :/ Ale ja wierzę, że będzie Ok, bo w następnym ma być podobno teges śmeges (WRESZCIE!) no i szykuje się kolejny sezon... a jak jednego bohatera jeszcze mogli się pozbyć do bez Seeleya ten serial już nie ma prawa istnienia!

No i ten serial i najnowszy odcinek BrzydUli (143!) uświadomił mi coś... dlatego pewnie czuję tak tą pustkę... bo jego nie ma... najzwyczajniej nie ma...

depresyjnie, seriale, ciężkie przypadki, faceci

Previous post Next post
Up