Sep 10, 2010 20:48
A/N Staroć. Pisane bardzo, bardzo dawno temu, w innej epoce wręcz. Ostatnio jednak wyciągam, staram się odszukiwać takie moje starocie, więc jest.
Uśmiech Fortuny
Fortuna uśmiecha się do ciebie
złośliwie
spogląda kokieteryjnie
spod zasłony rzęs
mocno wytuszowanych
puszcza ci oczko
a ty próbujesz je złapać
nie rozumiesz aluzji
no bo jak ten cholerny biały królik
mógł wyskoczyć z pustego kapelusza?
piszę