As in: I'm happy Lena won Eurovision this year ♥ For once, it's a song I actually enjoyed, not the Turkish or Greek one, as I was afraid. She was so lovely, and nervous, and she even looks her age, and I wanted to hug her badly, when she panicked a little at the beginning of her song and faltered a bit... Eeee! So cute.
(And
Belgium (whom got my
(
Read more... )
Reply
Lol - zdecydowanie, komentarz o 'elfie z Izraela' był uroczy. W ogóle stwierdzam, ż4 lubię pana Orzecha ;P
*glomps you*
Reply
W sumie, też go lubię. Nie boi się pokazywać własnego zdania, dużej dozy sceptycyzmu i w sumie cieszy się z tego co robi, na swój własny sposób. To jak pokazywali komentatorów z innych krajów w trakcie przyznawania punktów, i on skomentował, któregoś z nich słowami w stylu: "Co za przestraszony pan", a ja miałam identyczne wrażenie XD.
*glomps you too*
Reply
Mnie się podobało, jak pan Orzech zlewał się ze wszystkiego. No i to, że jego opinie generalnie pokrywały się z moimi - ma dobry gust ;P
Reply
To też. Podobało mi się, jak Grecki prezenter mówił po swojemu, a Orzech: "Tak, tak, cokolwiek pan tam czyta"XD.
Btw, świetny aw z Buką!
Reply
Leave a comment